Władze miejskie Kijowa ostrzegły w sobotę rano mieszkańców miasta, że rozpoczęły się zacięte walki z wojskami rosyjskimi na ulicach. Wezwano ludność do udania się do schronów - poinformowała Associated Press. Mieszkańcom zalecono, aby pozostawali w schronach lub innych bezpiecznych miejscach.
Na ataki w Ukrainie narażona jest ludność cywilna. Jak obecnie wygląda sytuacja? O tym opowiedzieli nam Żenia Klimakin- dziennikarz telewizyjny i radiowy, na stałe mieszka w Polsce oraz Artem Manuilov- aktor teatralny.
W czasie telewizyjnej relacji z Kijowa dziennikarka BBC zobaczyła, że jeden z bombardowanych budynków to jej dom.
Narodziny Mii to symboliczny triumf życia nad śmiercią. Dziewczynka urodziła się w schronie podczas pierwszego dnia bombardowania Kijowa. Dramatyczne okoliczności, w jakich dziecko przyszło na świat, potęgowały komunikaty o pogarszającej się sytuacji w mieście. O narodzinach dziewczynki poinformowała ukraińska aktywistka Hanna Hopko i zapewniła, że mama i dziecko, czują się dobrze.
Jak włączyć się do akcji?
"Wielotysięczny tłum czeka, dzieci płaczą".
Oksana Zabużko przyjechała do naszego kraju promować swoją najnowszą książkę "Planeta piołun" i telefonicznie dowiedziała się o bombach spadających na jej ojczyznę. Zrządzeniem losu możemy nazwać fakt, że książka opowiadająca o kulturowej tożsamości Ukrainy, oceniająca także imperialne ambicje ze strony Rosji ukazała się właśnie w dniu najpoważniejszej eskalacji działań wojennych, które trwają nieprzerwanie od 8 lat. O sytuacji jej kraju, a także historii relacji ukraińsko-rosyjskich pisarka opowiedziała w Dzień Dobry TVN.
Dziecięcym Telefonie Zaufania, który działa przy Rzeczniku Praw Dziecka uruchamia pomoc dla ukraińskich dzieci i młodzieży. Od marca pod numerem telefonu 800 12 12 12 będzie dyżurować psycholog, który biegle posługujący się językiem ukraińskim.
Sytuacja w Ukrainie oburzyła całą opinię publiczną. Wiele osób ma ogromne obawy, jak zakończy się ten konflikt. Jak się odnaleźć w tej sytuacji? Co zrobić, jeśli narasta w nas strach? Jak możemy sobie z tym poradzić? Rozmawialiśmy o tym z Moniką Kotlarek, psychologiem.
Jakiego przyimka używać, by wesprzeć mentalnie Ukraińców? Teraz to szczególnie ważne.
W czwartek, 24 lutego br. Rosja zaatakowała Ukrainę po rozkazie wydanym przez prezydenta Władimira Putina. Dwa okręty wojenne rosyjskich sił zbrojnych pojawiły się przy Wyspie Węży na Morzu Czarnym. Jak wynika z zapisu wydarzeń, Rosjanie zażądali od obrońców kapitulacji. Usłyszeli krótką odpowiedź: "Pie**** się".
Wojna nie jest już tylko słowem z zamierzchłej historii opowiadanej przez dziadków. Dzieje się tu i teraz. Przytłoczeni koszmarnymi wiadomościami zza wschodniej granicy nie możemy zapominać, że docierają one także do dzieci. Jak objaśniać im świat, nie pozostawiając traumy radziła Jolanta Zmarzlik z fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
"Poznałam tych ludzi - dumnych, silnych i mających swoją godność".
Rosja zaatakowała Ukrainę. Setki tysięcy osób cierpi, wielu w pośpiechu opuszcza swoje domy, szukając schronienia, w obawie o życie swoje i najbliższych. Cierpią ludzie, ale cierpią również zwierzęta. Jak im pomóc? Jest akcja...
W czwartek o 4 nad ranem ich życie diametralnie się zmieniło. To, co do tej pory było groźbą, który zdrowy rozsądek kazał odrzucić, stało się rzeczywistością. Rosja dokonała inwazji na sąsiednią Ukrainę. Jej mieszkańcy nie poddadzą się bez walki i nigdy nie zapomną wojny, która właśnie rozgrywa się na oczach całego świata.
Rosja zaatakowała Ukrainę. W związku z trwającym konfliktem zbrojnym polscy rządzący znieśli kwarantannę dla osób przekraczających granicę polsko-ukraińską. Kiedy rozporządzenie weszło w życie?
Rosja zaatakowała Ukrainę. W przyfrontowym Mariupolu najmłodszych nieprzerwanie wspiera Fundacja Świętego Mikołaja. - Nie ustaniemy. Do tej pory pomagaliśmy ofiarom leczyć rany, które powstały na skutek ataku z 2014 roku. Teraz reagujemy na to, co się dzieje