Sąd Okręgowy w Opolu zasądził na rzecz Tomasza Komendy 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł odszkodowania od Skarbu Państwa. Choć mężczyzna był niewinny, spędził 18 lat za kratami. O tym, czy można wycenić ludzką krzywdę, rozmawialiśmy z Katarzyną Klimko–Damską, psychoterapeutką, seksuologiem klinicznym i sądowym.
Tomasz Komenda i jego narzeczona powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Radosną informację przekazali bracia Collins, którzy ujawnili również płeć i imię maleństwa. Natomiast szpital, w którym rodziła Anna Walter opublikował pierwsze zdjęcia noworodka.
W Sądzie Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie Tomasza Komedy. Mężczyzna spędził 18 lat za gwałt i morderstwo, którego nie popełnił. W ramach rekompensaty sąd przyznał mu blisko 13 mln złotych odszkodowania. O sprawie oraz wyroku, który w końcu zakończył sprawę Tomasza Komendy rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN z prof. dr hab. Zbigniewem Ćwiąkalskim, byłym ministrem sprawiedliwości i byłym prokuratorem generalnym.
Serial "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" to rozwinięcie kinowego przeboju, który opowiada historię młodego mężczyzny niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnił. Produkcja pozwala jeszcze lepiej poznać tę emocjonującą historię, rozwijając wątki, które nurtują polskich widzów. Serial jest już dostępny w serwisie Player.pl.
Tomasz Komenda, zanim został uniewinniony, spędził w więzieniu osiemnaście lat. Teraz walczy o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Komenda domaga się od skarbu Państwa blisko 19 mln złotych. W pierwszych dniach lutego przyszłego roku ma odbyć się sprawa sądowa.
Od 11 grudnia w Playerze będzie można obejrzeć głośny dramat sensacyjny "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Debiut reżyserski Jana Holoubka oparty jest na prawdziwych wydarzeniach. Film obejrzało w kinie ponad 700 tys. osób, teraz będzie mógł go zobaczyć online każdy.
Kinga Burzyńska wybrała się do Wrocławia na spotkanie z podinspektorem Adamem Bigajem, emerytowanym policjantem z wydziału kryminalnego. W filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" Jana Holoubka występuje funkcjonariusz o tym samym nazwisku, który przemocą wymuszał fałszywe zeznania bohatera. Jak do niefortunnego zbiegu okoliczności odnosi się sam zainteresowany?
Kiedy bracia Collins dowiedzieli się, w jakich warunkach pracuje Tomek Komenda, postanowili to zmienić i zaoferować mu pracę w ich fundacji. Jak przebiega współpraca?
"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" na drodze do kolejnego sukcesu, tym razem międzynarodowego. Film w reż. Jana Holoubka zakwalifikował się do konkursu debiutów na Tallinn Black Nights Film Festival. To jedno z najważniejszych konkursowych wydarzeń na świecie.
- Wypuściła Tomka prawda – tak w reportażu Superwizjera "Historia człowieka, który uwolnił Tomasza Komendę", wypowiedział się Remigiusz Korejwo, funkcjonariusz CBŚP, który pomógł niesłusznie skazanemu mężczyźnie. Tomek w więzieniu spędził 18 długich lat. Dziś walczy o odszkodowanie i zadośćuczynienie.
Ponad 125 tys. widzów obejrzało w pierwszy weekend wyświetlania w kinach film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". To oparta na faktach historia niewinnie skazanego człowieka, który trafił do więzienia na 18 lat. O przygotowaniach do roli i pracy na planie opowiedzieli w naszym programie grający w filmie aktorzy Michał Czernecki i Sebastian Stankiewicz.
Niegdyś operator i scenarzysta, dziś jeden z tych reżyserów, którzy udowadniają, że w Polsce mogą powstawać naprawdę dobre filmy. W kinach możemy oglądać jego obraz "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", opowiadający o jednym z najgłośniejszych błędów rodzimego sądownictwa. Czy można zrozumieć dramat człowieka, który zostaje bezpodstawnie skazany? O tym rozmawialiśmy z reżyserem Janem Holoubkiem.
We wrześniu do kin w całej Polsce trafił film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Emocjonująca produkcja to wstrząsająca historia chłopaka, który odzyskał wolność po 18 latach niesłusznego więzienia. W rolę tytułowego bohatera wcielił się niesamowity Piotr Trojan, a tuż obok niego zagrali tacy aktorzy jak Agata Kulesza, Jan Frycz czy Magdalena Różczka. Jakie emocje towarzyszyły aktorom na planie? Specjalnie dla nas zdradzili kulisty pracy.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok skazujący w sprawie zbrodni w Miłoszycach, o którą pierwotnie był oskarżony Tomasz Komenda. Norbert B. i Ireneusz M. zostali uznani za winnych brutalnego gwałtu i zabójstwa piętnastoletniej Małgorzaty K., za co otrzymali kary po 25 lat pozbawienia wolności. Jak powiedział sędzia, dowody przeciwko skazanym są ekstremalnie mocne.
Ta historia pokazuje, że są wśród nas ludzie o wielkim sercu, którzy chcą pomagać bezinteresownie. Rafał Collins, kiedy dowiedział się, w jakich warunkach pracuje Tomek Komenda, postanowił to zmienić. Wspólnie z bratem, zaproponował mu pracę. Nam opowiedział o kulisach.
Sprawę Tomasza Komendy zna prawdopodobnie każdy. Niesłusznie skazany i uniewinniony po 18 latach, teraz próbuje od nowa ułożyć sobie życie. Pomocną dłoń wyciągnął do niego Rafał Collins, który zaproponował mu pracę. Umowa w tej sprawie została właśnie podpisana. Jakie stanowisko obejmie Tomasz Komenda?
Stanęli przed zadaniem niezwykle trudnym. Zagrali role o tyle wymagające, że inspirowane prawdziwymi postaciami. Agata Kulesza i Piotr Trojan, odtwórcy głównych ról w filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" opowiedzieli o tym, jak wyglądała praca na planie filmu, który od 18 września możemy oglądać w kinach.
Do kin wszedł właśnie film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reż. Jana Holoubka, opowiadający historię niesłusznie skazanego mężczyzny. Autorem piosenki promującej ten film jest Kazik Staszewski. Jak wyglądała praca nad utworem? O tym Kazik opowiadał w naszym programie.
Historią Tomasza Komendy żyje cała Polska. Na ekrany kin 18 września wszedł opowiadający jego historię film w reżyserii Jana Holoubka. Na planie produkcji Kinga Burzyńska spotkała się z reżyserem, Agatą Kuleszą i Piotrem Trojanem.
Od piątku film o Tomaszu Komendzie będzie można zobaczyć w kinie. Obraz promuje piosenka, specjalnie napisana przez Kazika Staszewskiego. Zobaczcie, jak wyglądało pierwsze spotkanie muzyka z Tomkiem.
Piotr Trojan to artysta, o którym głośno jest w ostatnim czasie. To on wcielił się w postać Tomasza Komendy w filmie w reżyserii Jana Holoubka. Co więcej wiemy na temat aktora?
Ostatnie dni są dla Tomasza Komendy bardzo emocjonujące. 10 września miała miejsce premiera filmu, którego scenariusz oparty był o historię jego życia przerwanego brutalnie przez fałszywe oskarżenia. Mało tego, w tym samym dniu, tuż po projekcji obrazu Tomasz oświadczył się swojej partnerce, wyjawiając również, że już niedługo zostanie ojcem. W Dzień Dobry TVN para zdradziła, jakie imię otrzyma ich dziecko. Opowiedziała również o planach na przyszłość i emocjach związanych z filmem.
W czwartek 10 września odbyła się oficjalna premiera jednego z głośniejszych polskich filmów tego roku. "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka w kinach dostępny będzie od 18 września. Sandra Hajduk zapytała twórców produkcji o kulisy jej powstawania.
"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" to film, który bez wątpienia przejdzie do historii. Podobnie, jak wyjątkowy moment podczas uroczystej premiery. Tomek Komenda, którego życie było inspiracją dla twórców produkcji, oświadczył się kobiecie swojego życia. Łzy same cisną się do oczu.
Najlepsza reżyseria, scenariusz, główna rola męska i zdjęcia. W tych kategoriach film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” wygrał na festiwalu„Młodzi i Film”. Obraz w reż. Jana Holoubka zdobył także nagrodę publiczności. Kiedy obejrzymy go w kinach?
Gdy sąd skazał go na więzienie, matka nie przestała wierzyć, że prawda w końcu zwycięży. Po 18 latach Tomek Komenda został uniewinniony. Wzruszająca historia, która poruszyła całą Polską doczekała się ekranizacji.
Kazik Staszewski nagrał utwór promujący film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Obraz w reżyserii Jana Holoubka opowiada o dramacie niesłusznie skazanego mężczyzny. Bulwersująca sprawa była jedną z największych sądowych pomyłek w Polsce. Posłuchaj piosenki Kazika, która właśnie trafiła do sieci.
Tomasz Komenda został niesłusznie skazany za zgwałcenie i zabójstwo 15-latki. Po 18 latach odsiadki w więzieniu został uniewinniony, a teraz zamierza walczyć o 18 mln zł odszkodowania. Zaprosiliśmy go do Dzień Dobry TVN, aby zapytać, jak wygląda jego codzienność po wyjściu z więzienia, kto go wspiera, czy umie cieszyć się życiem i czy korzysta z pomocy psychologa. Tomasz - oprócz odszkodowania - domaga się również przeprosin. Od kogo? Naszym gościem był również dziennikarz "Uwagi" i "Superwizjera" Grzegorz Głuszak, który długo przed uniewinnieniem Tomka, jako jeden z niewielu - wierzył w jego niewinność i wspierał rodzinę uwięzionego. Przez jaki czas Grzegorz musiał zdobywać zaufanie Tomka?
Tomasz Komenda spędził w więzieniu 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił. Po wyjściu na wolność przyznał, że w przetrwaniu gehenny odosobnienia pomógł mu Jan Paweł II, do którego się modlił. Niedawno Tomasz pojechał do Watykanu. Tam odwiedził grób polskiego papieża i spotkał się z papieżem Franciszkiem. O swojej podróży Tomasz opowiedział w Dzień Dobry Wakacje. Zapytaliśmy go również, czy utrzymuje kontakt z osobami, które go zwiodły, kiedy był w więzieniu i czy terapia, na którą chodzi mu pomaga. Okazuje się, że Tomasza dotknął internetowy hejt. Jaki ma do niego stosunek?
W Dzień Matki postanowiliśmy do Dzień Dobry TVN zaprosić wyjątkowego gościa - Teresę Klemańską, mamę Tomasza Komendy. Jak kochająca matka radziła sobie z niesłusznymi oskarżeniami wobec swojego dziecka? "Wspierała mnie rodzina, kochający mąż, synowie, synowa, wnuczki. Trzymaliśmy się razem, wspieraliśmy się. Bo sama nie dałabym rady". Jak Pan Tomasz odnajduje się w nowej rzeczywistości i jak dziś, po 18 latach cierpienia, czuje się Pani Teresa?