Psia kupa wszystkich doprowadza do szału. Czy ktoś reaguje?
Zapewne wiele z nas pamięta kultową scenę w filmie "Dzień Świra" Marka Koterskiego, kiedy główny bohater krytykuje ludzi, którzy zostawiają odchody swoich psów na ulicy. Scena ta 22 lata po nakręceniu wciąż jest aktualna, chociaż ulice polskich miast są zdecydowanie czystsze.
Razem z profesjonalną aktorką Karoliną i jej psim przyjacielem Lolą postanowiliśmy sprawdzić, jak przechodnie reagują na niewłaściwe zachowanie. Karolina pozwalała Loli załatwiać swoje potrzeby na ulicy, po czym odchodziła. Zaskakująco wiele osób postanowiło zareagować.
- "A może pani to sprzątnąć", "Zostawi to tak pani? To pani jest za to odpowiedzialna", "Nie ma pani siateczki?" - pytali zirytowani mieszkańcy Warszawy.
Pomimo licznych interwencji przechodniów aktorka uparcie twierdziła, że nie ma zamiaru sprzątać. Wzruszała ramionami, ignorowała uwagi i tłumaczyła, że to "tylko kupa". W ciągu trzech godzin nagrywania aż dwadzieścia jeden kobiet i ośmiu mężczyzn zwróciło uwagę Karolinie na jej zachowanie. Wyrażali swoje niezadowolenie, podkreślali obowiązek posprzątania po swoim psie, a niektórzy nawet zaoferowali chusteczki, aby aktorka mogła posprzątać.
- W każdej sytuacji należy reagować - zaznaczyła jedna z osób, która postanowiła zareagować.
Nasz eksperyment dowiódł, że problem ten jest zauważalny i irytujący dla wielu osób. Mimo to nie wszyscy decydują się odezwać. Tym wszystkim, którzy postanowili się przeciwstawić nieodpowiedniemu i egoistycznemu zachowaniu, należą się gratulacje.
Zachęcamy do reagowania na podobne sytuacje - to od naszej postawy zależy, jak wygląda otaczający nas świat.
Savoir-vivre dla właścicieli psów
Behawiorystka zwierzęca Aneta Awtoniuk przyznała, że niesprzątanie po swoim psie to wciąż aktualny problem.
- To jest absolutny przypał. Mój pies, moja kupa. To jest tragedia, jeśli chodzi o to, jak bardzo jest brudno w naszym kraju - stwierdziła gościni dzień Dobry TVN. Jak podkreśliła, wiele ze zwierzęcych odchodów pozostaje w naszym środowisku.
- A kupa to kupa. Mała kupa jest tak samo śmierdząca i tak samo niebezpieczna - dodała.
Ekspertka ostrzegała, że odchody zwierząt są niebezpieczne. - Tam mogą być pasożyty, które zarażają inne zwierzęta, ale mogą zarazić też ludzi lub inne dzieciaki - powiedziała.
Trenerka etykiety Aleksandra Pakuła tłumaczyła, że sprzątając po psach, dbamy o dobro wspólne. - Zdecydowanie zwracajmy sobie na to uwagę. Ale nie musimy tego robić awanturą, zresztą większość przechodniów nie reagowało awanturą. Można zaproponować woreczek lub chusteczkę - poradziła.
Aleksandra Pakuła przypomniała jednocześnie, że za niesprzątanie po naszych czworonogach grozi nam mandat. - Mam nadzieję, że jest wysoki - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 11-letnia Emilia ma chorobę moyamoya. "Nieleczona prowadzi do kalectwa"
- Naukowcy alarmują. Jeden z najczęstszych wirusów może uszkadzać układ nerwowy
- Wstrząs anafilaktyczny zagrożeniem dla zdrowia i życia. "Reakcja rozwija się bardzo szybko"
Autor: Anna Gondecka
Reporter: Bartek Dajnowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN