Rekordzistki, które uzależniły się od ciąży mają nawet 40 dzieci, jak pewna Amerykanka. Czy od "błogosławionego stanu" można się naprawdę uzależnić? - Ewolucyjnie jest to uzasadnione, bo tak naprawdę ewolucja tylko jednego pragnie, byśmy się jak najszerzej, jak najskuteczniej rozmnożyli - mówi dr Grzegorz Południewski. Ciąża jest energetyzującym okresem życia, dla niektórych pań jest okresem rewelacyjnej energii - dodaje ginekolog. Dlaczego niektóre kobiety decydują się na liczne potomstwo, choć nie mają do tego warunków bytowych? Czy hormony sprawiają, że ciężarne są na tzw. "haju"?