Religia w szkołach to temat, który wywołuje sporo emocji, zarówno wśród uczniów, jak i ich rodziców. W tej chwili nie jest przedmiotem obowiązkowym. Czy w najbliższym czasie to się zmieni? Minister edukacji Przemysław Czarnek podjął decyzję w tej sprawie.
Religia jest w szkołach przedmiotem obowiązkowym od ok. 30 lat. Obecnie uczniowie masowo rezygnują z uczestnictwa w tych lekcjach. Wśród powodów wymieniają sprzeczne wartości oraz udzielanie im rad dotyczących życia prywatnego.
Obecnie uczeń może chodzić na religię, etykę lub zrezygnować z obu przedmiotów. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiada zmianę mającą na celu wykreślenie trzeciej ze wskazanych możliwości.
"Świecka szkoła" to projekt obywatelski, który zakłada likwidację finansowania lekcji religii w szkołach z budżetu państwa. O argumenty "za" i "przeciw" poprosiliśmy gości Dzień Dobry TVN: współinicjatora tej ustawy Marcina Celińskiego i rzecznika Konferencji Episkopatu Polski ks. Pawła Rytel-Andrianika.
Jeżeli nie państwo, to kto miałby opłacać katechezę w szkołach? W jaki sposób można by zagospodarować budżet ponad miliarda złotych, z którego finansowane są lekcje religii? Kto miałby płacić za lekcje religii w szkołach? O komentarz w studiu Dzień Dobry TVN poprosiliśmy Małgorzatę Terlikowską, mamę piątki dzieci i Leszka Jażdżewskiego, redaktora naczelnego Liberte i inicjatora akcji "Świecka szkoła".