Paweł Smoleński nie żyje. "Wielka strata dla polskiego dziennikarstwa"

Paweł Smoleński nie żyje. "Wielka strata dla polskiego dziennikarstwa"
Źródło: Dzień Dobry TVN
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
W wieku 63 lat zmarł Paweł Smoleński. O śmierci dziennikarza poinformowała "Gazeta Wyborcza", dla której pracował. Przyczyną śmierci był nowotwór.

Nie żyje Paweł Smoleński

Tekst zmarłemu dziennikarzowi poświęcił zastępca redaktora naczelnego "Wyborczej" Bartosz Wieliński. Wspomina w nim, że jeszcze niedawno chciał, aby ten wybrał się do Izraela w związku z ostatnią falą protestów.

"Kto najlepiej opisałby to, co działo się na ulicach Tel Awiwu i Jerozolimy, w gabinetach izraelskich polityków? Tylko Smoleń, reporter, który znał Izrael jak własną kieszeń, przed którym otwierały się wszystkie drzwi, który z każdej wyprawy potrafił przywieźć powalający materiał. Bez względu na to, czy ruszał do Mogadiszu czy do Grójca…" - napisał.

"Przedwczesna śmierć Pawła Smoleńskiego oznacza nie tylko wielką stratę dla polskiego dziennikarstwa. W polskim społeczeństwie obywatelskim, w grupie wyznawców wolności, demokracji, tolerancji i Europy powstała wyrwa, której nie da się zapełnić" - dodał Wieliński. 

Paweł Smoleński chorował na nowotwór.

Kim był Paweł Smoleński?

Jak podaje portal tvn24.pl, w czasach PRL-u Smoleński współpracował z pismami drugiego obiegu, pisał też do paryskiej "Kultury". W 1989 roku został dziennikarzem "Gazety Wyborczej". Był autorem kilkunastu książek, a także reportaży i esejów, dotyczących między innymi Izraela.

Pod koniec grudnia 2002 roku w "GW" ukazał się jego artykuł "Ustawa za łapówkę, czyli przychodzi Rywin do Michnika", ujawniający aferę Rywina.

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości