Wojciech Wojtkowski wydrukował serce swojego chorego synka, by lekarze mogli lepiej przygotować się do operacji. Niestety chłopiec nie doczekał planowanej operacji. Mimo wielkiej tragedii Pan Wojciech postanowił ratować życie innym dzieciom i opracowuje trójwymiarowe modele ich serc. Ile ich do tej pory wykonał? Ile kosztuje wykonanie jednego modelu? Na czym polega współpraca Pana Wojciecha z lekarzami? W jakich dziedzinach medycyny ta metoda może być wykorzystywana? O stosowaniu tej technologii w medycynie rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN z Panem Wojciechem i kardiochirurgiem dziecięcym dr n. med. Jackiem Pająkiem.
Zespół lekarzy z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach zdecydował się wszczepić rozrusznik serca chłopczykowi, który przyszedł na świat o 1,5 miesiąca za wcześnie. Poważną wadę serca u Maksymiliana wykryto, kiedy był jeszcze w łonie matki. Jeszcze nigdy nie zdecydowano się na podobną operację u takiego małego dziecka. W Dzień Dobry TVN gościliśmy dr Jacka Pająka - kierownik oddziału Kliniki Kardiochirurgii w GCZD w Katowicach i dr Michała Buczyńskiego - kardiochirurga, który operował chłopca. Co było największą trudnością podczas zabiegu? Jaką wielkość ma rozrusznik Maksa? Czy różni się od rozrusznika dla osoby dorosłej? Czy na świceie były podobne operacje, ktore zakończyły się sukcesem? W jakim okresie rozwoju płodu można wykryć wadę serca?