Dotarcie do Gdańska zajęło mu sześć godzin. Tym razem Jakub Porada udał się nad Motławę. Risotto ze słonecznika i murale. Co jeszcze udało się Jakubowi odnaleźć w nieco zapomnianych zakątkach Gdańska?
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się: