Tragedia w Starym Brusie
We wtorek (12.03.2024r.) aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej policji przekazała informację o tragicznym wypadku, do którego doszło w Starym Brusie. W poniedziałek 56-latka przyjechała na działkę, żeby wesprzeć kolegę przy pracach związanych z porządkowaniem i cięciem drewna. Za udzieloną pomoc miała otrzymać część opału.
Według ustaleń, w pewnym momencie mężczyzna przez przypadek uderzył kawałkiem drewna kobietę w głowę. - Rzucone przez niego polano nieszczęśliwie uderzyło kobietę w głowę. W wyniku odniesionych obrażeń mieszkanka Włodawy zmarła - przekazała sp. sztab. Zamojska-Prystupa.
Szczegóły wypadku będą wyjaśniane
Na miejscu wypadku niemal od razu pojawiła się policja. Funkcjonariusze wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Szczegóły tragedii zostaną wyjaśnione pod nadzorem prokuratury.
Mundurowi apelują o zachowanie ostrożności, szczególnie przy pracy z drewnem. - Zawsze rozejrzyjmy się, czy nikomu nie zrobimy krzywdy i bezpiecznie wykonujmy naszą pracę - podkreśliła policjantka.
Zobacz więcej na TVN24
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nie żyje siedmiomiesięczne dziecko. Ojciec został zatrzymany
- Kobieta w podeszłym wieku potrzebowała pomocy. Karetka nie mogła dotrzeć na miejsce
- "Uwaga! TVN". Rezerwat przyrody pod ostrzałem. Zginęły setki niewinnych stworzeń
Autor: Anna Gondecka
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Royalty-free/GettyImages