- Angelika Witek z małej miejscowości Stary Żukowice, zaczęła swoją karierę od przerabiania ubrań z własnej szafy
- W wieku 23 lat udało jej się przekształcić swoją pasję w dochodowy biznes, skupiając się na modzie z odzysku
- Wśród osób noszących jej projekty znalazły się znane gwiazdy, takie jak Viki Gabor.
Angelika Witek - projektantka, influencerka, marzycielka
Kiedy była nastolatką, nie sądziła, że zostanie projektantką mody.
- Pierwsze moje zetknięcie z igłą i nitką było, kiedy byłam dzieckiem i zaczęłam szyć ubranka dla lalek. Później jako nastolatka przerabiałam swoje ubrania. Wtedy zapytałam mojego tatę, czy mógłby naprawić maszynę do szycia mojej babci. Mój tata stwierdził, że chce wspierać moje zainteresowania i kupił mi nową maszynę i zaczęła się moja taka większa przygoda z szyciem i przerabianiem ubrań - wspomina.
- To, że jestem z małej miejscowości na pewno nie ułatwiło mi tego, że zostałam projektantką mody. Bo, jak wiemy, w małych miejscowościach wieści roznoszą się szybko i każdy interesuje się tym, co druga osoba robi lub czym się zajmuje. Kiedy zaczynałam przerabiać ubrania, mówienie o lumpeksach nie było czymś fajnym i czym można byłoby się pochwalić. Czasami miałam różne nieprzyjemności z rówieśnikami, ale dzięki pomocy bliskich gdzieś tam sobie radziłam z tym i cieszę się z tego, że nie poddałam się i dalej robiłam to, czym się interesowałam - podkreśla.
Szycie, przerabianie, tworzenie: Angelika Witek i jej pasja
Prawdziwy przełom nastąpił podczas pandemii.
- Miałam więcej czasu przede wszystkim na to, żeby realizować swoją pasję. Wtedy też zaczęłam jak najwięcej pokazywać tego, co robię. Widziałam, że jednak ludzie są tym zachwyceni. Chcieli kupić te rzeczy, które przerabiałam. Bardzo podobał im się mój gust i to, co tworzyłam - opowiada Angelika.
Kto jej pomagał?
- Wiele osób, zaczynając od taty, mój brat, moja siostra, która widzę, że łapie tą zajawkę, pomaga mi przy szyciu - mówi influencerka.
- Służyłem jako statyw, to było moje takie główne zadanie, ale oprócz tego pomagam w takich czynnościach codziennych: przynieść coś, pomóc coś trzymać, zanieść. Dumny jestem z niej i jak tak patrzę na nią, jak robi coś przed kamerą, to sobie myślę: wow, to jest moja siostra. Cieszę się, że mogę być tego częścią - przyznaje Mateusz Witek, brat Angeliki.
- Mój chłopak jeździ ze mną na wszystkie pokazy. Mimo, że widział już moje kolekcje dziesięć razy, to jednak zawsze jest ze mną na backstage'u, na widowni i mnie wspiera - mówi projektantka.
- Dla mnie zawsze Angelika była osobą, która ma naprawdę wielkie ambicje i dużo siły. Potrafiła ze swojego hobby domowego przerobić coś na większą skalę. Przez te wszystkie trudne chwile, które musiała przejść, aż do teraz gdzie jest, to są lata szycia i pokazywania tego w Internecie, bo to nie jest kilkadziesiąt filmików z przeróbkami, tylko kilkaset - zaznacza Filip Wiatr, chłopak Angeliki.
Angelika Witek - młoda projektantka, którą pokochały gwiazdy
Jest autorką kolekcji uszytej ze spadochronu.
- Przede wszystkim zależało mi na tym, aby pokazać, że ubrania można tak naprawdę uszyć ze wszystkiego i można nawet takiemu spadochronowi nadać drugie życie - wyjaśnia Angelika.
Jej projekty nosiło wielu influencerów, m.in. Fausti czy Kinga Banaś oraz gwiazdy takie jak Vicky Gabor.
- Mała ja na pewno miała wiele okazji, żeby się zatrzymać i wiele było takich momentów, gdzie po prostu zastanawiałam się, czy mam na tyle siły, żeby iść dalej. Ale bardzo się cieszę, że jednak się nie poddałam i szłam za tym, co kocham - podsumowuje.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Rzuciła etat, by szyć marzenia. "Stwierdziłam, że jak nie teraz, to nigdy"
- Daje nowe życie niepotrzebnym materiałom. Jak działa Baba z Wrzeszcza?
- Nauczycielka tworzy przepiękne haftowane ozdoby. "Stwierdziłam, że to nie może być trudne"
Autor: Luiza Bebłot
Reporter: Filip Kmera
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN
