- Wielu z nas samodzielnie stawia dziś sobie konkretne diagnozy
- Ekspertki ostrzegają przed poleganiem na internetowych forach i niesprawdzonych informacjach
- Do czego może doprowadzić nadmierny lęk o własne zdrowie?
Jakie zagrożenia niesie samodzielna diagnoza
- Nie zawsze to etykietowanie medyczne najlepiej wspiera pacjentów, zwłaszcza jeśli chodzi o zdrowie psychiczne. Kiedy używamy takich etykiet, jak ADHD, to potencjalnie sprawiamy, że to się staje tożsamością danej osoby, czyli wzmacniamy to poszukiwanie objawów zamiast pomóc komuś żyć w tym trudnym świecie - wyjaśniła dr Suzanne O'Sullivan, autorka książki "Wiek diagnozy. Jak obsesja na punkcie zdrowia czyni nas bardziej chorymi?".
Brytyjska neurolożka zwróciła przy tym uwagę na problem, jakim jest nadmierna obawa o własne zdrowie.
- Kiedyś ludzie mieli problem z zaniedbywaniem pewnych zjawisk i zbyt późno pojawiali się u lekarza. Teraz mamy nadkorekcję tych wcześniejszych zaniedbań. [...] Mogę podać na swoim przykładzie - kiedyś czułam palpitacje serca i martwiłam się, więc poszłam do lekarza, a on wyjaśnił, że tak się dzieje u kobiet w okresie menopauzy. Od razu poczułam się lepiej. To jest przykład różnicy - czy powinno robić się badania, czy też spotkać z lekarzem, który postawi słuszną diagnozę na podstawie konkretnych objawów - podkreśliła ekspertka.
- Doświadczamy bardzo dużo niepewności, lęku i mamy takie poczucie, że [...] musimy sami rozwiązywać nasze problemy, w związku z czym szukamy społecznego uznania, np. za pośrednictwem stawiania diagnoz. [...] Mamy skłonność do koncentrowania się na konkrecie, w poczuciu, że mamy nad tym władzę i kontrolę - tłumaczyła Cveta Dimitrova, psychoterapeutka i filozofka. Wspomniała również o kolejnym zagrożeniu dzisiejszego świata.
- Należy szukać wyjaśnień, nie chodzi o to, żeby lekceważyć objawy. Dziś mamy jednak dużo większy dostęp do języka, który nam dużo więcej rzeczy pozornie tłumaczy za pośrednictwem nadania etykiety. [...] Te same symptomy mogą oznaczać dla różnych ludzi różne rzeczy - zaznaczyła.
Skąd bierze się hipochondria?
Z pierwszymi przejawami hipochondrii spotkała się Martyna Kaczmarek, była uczestniczka "Top Model" i działaczka społeczna, u której wykryto endometriozę. Przyznała, że przez długi czas borykała się z ogromnym lękiem i niepewnością.
- Wydaje mi się, że ten lęk i obsesja bardziej wynikały z tego, że nie byłam wysłuchana. [...] W tym roku dostałam diagnozę endometriozy - zamiast zostać wysłuchaną, słyszałam, że [...] "taka jest moja uroda". To, połączone z tym, że czułam, że coś jest ze mną nie tak, sprawiło, że wpadłam w ten lęk, taką spiralę samonakręcania się - wspominała.
- Człowiek, który pozostaje bez odpowiedzi od lekarza, zaczyna szukać tych informacji na różnych forach, a tam może wpaść w taką spiralę, która nie jest potwierdzona żadnymi badaniami. To sprawia, że zdrowie psychiczne może zostać szybko naruszone - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Krzysztof "Diablo" Włodarczyk wziął ślub. "Po wielu latach powiedzieliśmy sobie tak"
- Patchworkowa rodzina Krzysztofa Diablo Włodarczyka. "Nie jesteśmy ideałami"
- Oni walczą w ringu, a one w życiu
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Adam Burakowski/East New