Nieśmiertelność jest możliwa? "Jesteśmy w stanie oszukać nasze genetyczne przeznaczenie"

Długowieczność
Ludzkość dąży do nieśmiertelności?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak twierdzą niektórzy naukowcy, jednym ze współczesnych celów ludzkości jest nieśmiertelność. Na pewno chcemy żyć dłużej, ale czy na wieczność? W Dzień Dobry TVN zapytaliśmy ekspertów, jakie czynniki pozwalają trwać w zdrowiu do późnej starości.

Ile możemy żyć?

Marek Postuła to profesor kardiologii zorientowany na długowieczność. Własną, bliskich, ale i w wymiarze społecznym. Swoim pacjentom zapisuje w pierwszej kolejności na recepcie ruch. Na kolejnych – zdrowe odżywianie, zdrowy sen oraz odpowiednią regenerację. 

- W średniowieczu żyliśmy 30-40 lat. Dopiero lata 40. i 50. oraz postęp medycyny po II w.ś., gdzie na wojsku testowano szczepienia i wprowadzano antybiotyki spowodowało to, że żyjemy dłużej. W przypadku kobiet w Polsce ponad 80 lat, a mężczyźni 75 lat - powiedział prof. dr hab. n. med. Marek Postuła .

- 10-20% to nasze geny. Połączenie wszystkich puzzli, czyli aktywność fizyczna. Zegar biologiczny pokazuje nam, że tu i teraz jest tak, ale dostajemy zalecenia, co można zrobić lepiej. Zawsze może być lepiej, zawsze jest coś do poprawienia i do zadbania. Te elementy dodatkowo, jeśli dołożymy do genetyki, ale i epigenteyki to pokaże nam to, że jesteśmy w stanie oszukać nasze przeznaczenie genetyczne - dodał.

Długowieczność jako inwestycja

Peter Ward to współtwórca projektu zegara biologicznego opartego na badaniach laboratoryjnych przetwarzanych przez sztuczną inteligencję w celu określenia wieku biologicznego człowieka. To początek nowego podejścia do długowieczności, prewencji i świadomego zarządzania swoim zdrowiem. Nowoczesna diagnostyka przestaje być tylko narzędziem w walce z chorobą. Jak mówi ekspert, staje się drogowskazem do lepszego, dłuższego życia.

- Ludzie nie zmieniają swoich nawyków, bo nie rozumieją, że starzeją się szybciej, niż powinni. Nie rozumieją, jaki naprawdę jest wpływ nawyków na ich zdrowie - powiedział Peter Ward.

- Pomyślmy o zdrowiu jak o finansach. Wybieramy ze swojego "konta" zbyt często, chociażby wypiciem drinka itd. Zrozumiejmy skutki działań, zanim będzie za późno. To system zdrowego ostrzegania. Zastanówmy się dwa razy, czy wypić kolejnego drinka - podsumował.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości