Uchodźca, który pomaga ludziom na pograniczu. "Przeżyłem tortury"

Tłumacz uchodźców
Źródło: Dzień Dobry TVN
Osoba, która doświadczyła tułaczki i ucieczki ze swojego kraju, jest w stanie dużo głębiej zrozumieć uchodźców. Doskonale wie o tym Aras Palani, który pomaga ludziom przekraczającym granicę polsko-białoruską. Teraz opowiedział o tym w Dzień Dobry TVN.

Próba sprowadzenia rodziny przez uchodźcę

Aras Palani nie miał w życiu łatwo. Przybył jako uchodźca z Iraku do Europy 22 lata temu. Osiedlił się w Wielkiej Brytanii. Przez lata próbował sprowadzić swoją rodzinę, lecz nie udawało się tego osiągnąć. Dopiero kilka miesięcy temu jego najbliżsi podjęli próbę przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Wówczas Aras przyleciał do Polski.

- Moja rodzina utknęła w lesie, straciłem z nią kontakt na wiele dni. Nie wiedziałem, co robić. Moja żona i zięć trafili do szpitala w Hajnówce. Córka, syn i wnuk zostali zabrani przez straż graniczną do ośrodka. Nie wiedzieliśmy dokąd. Znam 7 języków, więc przedstawiono mnie aktywistom. Okazałem się dla nich dobrym wsparciem. Podjąłem z nimi współpracę - opowiadał Aras Palani w Dzień Dobry TVN.

Uchodźca pomaga innym uchodźcom

Rodzina Arasa Palani przedostała się do Szwajcarii. On postanowił nadal pomagać uchodźcom w Polsce nie tylko jako tłumacz (mówi w językach: kurdyjskim, arabskim, tureckim, farsi, angielskim, niemieckim i bułgarskim). Udostępnił swój numer publicznie i zaczął dostawać telefony od potrzebujących. Słuchał trudnych historii. Zaopiekował się także kurdyjską rodziną znalezionej w lesie kobiety w ciąży, której nie udało się uratować. Ponadto zaangażował się w pomoc osobom przebywającym w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców. Wysyła do nich ubrania, obuwie i kosmetyki. Wiele ludzi wspiera jego zbiórki. 

- Rozpoczynanie życia od początku jest trudne, ale nie ma się czego obawiać. Kilka razy w życiu uniknąłem śmierci. Pomoc przyszła znikąd. Za rządów Saddama byłem w irackim więzieniu, przeżyłem tortury. Trasę z Iraku do Bułgarii pokonałem pieszo. Ta droga zajęła mi kilka miesięcy. (...) Błagałem o pomoc, mówiłem, że zamarznę na śmierć. Osobą, która mi pomogła była kobieta pracująca na ulicy. Sama miała niewiele, ale kupiła mi kanapkę i picie. (...) Robienie czegoś dla innych jest najlepszym uczuciem, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem - dodał Aras Palani.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Miłka Fijałkowska

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Pokazuje w sieci, jak wygląda macierzyństwo na wózku. "To jest najcięższe"

Pokazuje w sieci, jak wygląda macierzyństwo na wózku. "To jest najcięższe"

Ostrzeżenie dla wszystkich właścicieli psów. Niebywałe, co pojawiło się na ulicach

Ostrzeżenie dla wszystkich właścicieli psów. Niebywałe, co pojawiło się na ulicach

Jak najlepiej zaplanować urlop w 2024 roku?

Jak najlepiej zaplanować urlop w 2024 roku?

Kiedy trzeba iść do kościoła w czasie Triduum Paschalnego i Wielkanocy?

Kiedy trzeba iść do kościoła w czasie Triduum Paschalnego i Wielkanocy?

Przed laty była obiecującą aktorką. Dlaczego żona Ryana Goslinga rzuciła karierę?

Przed laty była obiecującą aktorką. Dlaczego żona Ryana Goslinga rzuciła karierę?

Triduum Paschalne - najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym katolików

Triduum Paschalne - najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym katolików

Majonez odchudzony, wegański i tradycyjny. Jak wykonać je samodzielnie w domu?

Majonez odchudzony, wegański i tradycyjny. Jak wykonać je samodzielnie w domu?

Życzenia dla kapłanów – na Wielki Czwartek i inne okazje

Życzenia dla kapłanów – na Wielki Czwartek i inne okazje

Jak zrobić pyszne i zdrowe żelki w domu? Przepis krok po kroku

Jak zrobić pyszne i zdrowe żelki w domu? Przepis krok po kroku

W aptekach nie ma leków na ADHD. "Bez tego nie jestem w stanie pracować"

W aptekach nie ma leków na ADHD. "Bez tego nie jestem w stanie pracować"