Renata Dancewicz gra w brydża
Renata Dancewicz wkrótce weźmie udział w Mistrzostwach Świata w Brydżu Sportowym.
- Pary mikstowe to znaczy, że gra mężczyzna z kobietą. Są cztery kategorie, czyli jest open - każdy może startować, są seniorzy od 63. roku życia, kategoria kobiet i kategoria mikstów - powiedziała Renata Dancewicz.
Zdarza się, że taka gra może trwać naprawdę długo. Aktorka opowiedziała o wielogodzinnej, a dokładnie 38-godzinnej rozgrywce.
- To nie na turnieju, to był brydż towarzyski na Mazurach - wyjaśniła.
Pasja Renaty Dancewicz
Renata Dancewicz uważa, że pasję do gry w brydża ma się w genach. W karciane gry uczyła ją grać babcia. Aktorka miała wtedy 6 lat.
- To mnie bardzo zaciekawiło. Później poszłam na kurs brydża sportowego, który był przez Warszawski Związek Brydża organizowany. No i tak od łyczka do rzemyczka - tłumaczyła.
Aktorka wyjaśniła, że jej treningi nie odbywają się codziennie. Zawody są otwarte dla każdego więc może się zdarzyć, że zaawansowany gracz wystąpi przeciwko debiutantowi.
- I nawet może go ograć. Dlatego, że brydż jest taki cudowny, że w pojedynczym rozdaniu można mistrza ograć. Na dłuższą metę jest to o wiele trudniejsze, bo jest to jednak gra statystyczna, ale to są takie pocałunki od losu, które naprawdę podwyższają jakość życia - wyjaśniła aktorka.
Brydż to także wiele znajomości. Aktorka podkreśla, że w wakacje, w różnych miejscach w Polsce trwają rozgrywki.
- Życie towarzyskie kwitnie i mam bardzo dużo znajomych, przyjaciół z tego kręgu - podkreśliła.
Wszystkie odcinki Dzień Dobry Wakacje i Dzień Dobry TVN znajdziesz na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ewa Bem i Jan Borysewicz na sopockiej scenie. Otrzymali owacje na stojąco
- Święto komedii na Top of The Top Sopot Festival. Co wydarzy się podczas COMEDY FEST?
- TVN obchodzi 25. urodziny. Premiera jesiennego spotu stacji
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News