Hooverphonic. Do zespołu wraca Geike Arnaert
Członkowie zespołu Hooverphonic w rozmowie z Gabi Drzewiecką opowiedzieli o niepowtarzalnej muzycznej chemii, która łączy ich mimo kilkunastu lat rozłąki. Geike Arnaert opuściła grupę w 2008 roku, a powróciła w 2020. To była niespodziewana decyzja. - Jestem naprawdę szczęśliwa. Wydawało mi się to niemożliwe. Aż do momentu, kiedy to się wydarzyło - tłumaczy wokalistka.
Jej entuzjazm podzielają również koledzy z bandu. - Dla mnie ta sytuacja była trochę tak jak w związku, kiedy żona mówi: "Kochanie, idę pożyczyć cukier od sąsiadów". W naszym przypadku trwało to tylko trochę dłużej - twierdzi gitarzysta Raymond Geerts. Co się wydarzyło, że Arnaert znów rozpoczęła muzyczny romans z kapelą?
- Geike zadzwoniła do mnie w zupełnie innej sprawie. Zaczęliśmy rozmawiać i pojawiła się znów chemia. Próbowaliśmy współpracować z wieloma wokalistkami, ale żadna z nich nie była taka jak Geike - tłumaczy basista i kompozytor Alex Callier.
Hooverphonic - muzyczne plany
Geike Arnaert zapewnia, że obecnie wkłada w życie zespołu o wiele więcej niż kilkanaście lat temu. - Teraz mam większe doświadczenie i mogę więcej przekazać - zaznacza.
W 2021 roku grupa wydała nową płytę, która powstawała jeszcze przed powrotem artystki. Teraz członkowie Hooverphonic skupiają się na realizowaniu kolejnego materiału oraz na występach. - W tym momencie tworzymy nowy album. Wspólnie wróciliśmy do studia. (...) Wróciliśmy też na trasę koncertową. Po prawie dwóch latach spędzonych w studiu wróciliśmy do tego, co kochamy najbardziej, czyli bycia na scenie - wyznaje Alex Callier.
Jak na wieść o powrocie Geike Arnaert zareagowała poprzednia wokalistka, która musiała opuścić zespół? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ed Sheeran wygrywa sprawę o plagiat. "To podobieństwo jest zupełnie przypadkowe"
- Przemówienie Zełenskiego, nawiązanie do afery z Oscarów i wielcy wygrani. Grammy 2022 rozdane
- Kiedyś grali z One Direction, dziś sami są gwiazdami. "Wtedy to nie oznaczało sukcesu. Nikt nas nie lubił"
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Katarzyna Chętnik, Gabi Drzewiecka
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN