Guciów – serce Roztocza. Jakie atrakcje oferuje ta malownicza, sielska kraina?

Roztocze to malownicza kraina łącząca Wyżynę Lubelską z Podolem. To tu czekają na nas nie tylko zapierające dech widoki, ale i niepowtarzalny, sielski klimat. Nasza reporterka Katarzyna Jaroszyńska postanowiła wybrać się w podróż do przeszłości i odwiedzić zabytkową Zagrodę Guciów, gdzie czas stanął w miejscu.

Błogi odpoczynek na łonie natury

Roztocze znane jest z niepowtarzalnych, urokliwych krajobrazów. Kraina ta od lat przyciąga wielbicieli przyrody i błogiego, wiejskiego życia. W sercu Roztocza, tuż obok Roztoczańskiego Parku Narodowego, znajduje się zabytkowa Zagroda Guciów.

Niegdyś skrzywiona, podupadła chałupa, dziś jest piękną, odrestaurowaną chatą. Za tę niezwykłą renowację odpowiadają właściciele zagrody w Guciowie, którzy lata temu kupili ten teren i stworzyli sielskie sanktuarium, oferujące odpoczynek na łonie natury, z dala od gwaru miasta i nieustannego pośpiechu.

Postanowiliśmy marzenia spełniać

– powiedział Stanisław Jachymek, założyciel zagrody w Guciowie.

Jakoś w tym staroświeckim widzieliśmy sposób na dobre życie

Po zakupie starej, 250-letniej dziś chaty, właściciele zdecydowali się sprowadzić do Guciowa także inne obiekty.

Stanęła skawenczynka, taka równolatka tej chałupy

– wyjaśnił właściciel.

Postanowiliśmy tutaj realizować marzenia o tym, żeby przybliżyć cud Roztocza, cud tej krainy. Myśmy uwierzyli, że w Guciowie jest oś świata

Sielska podróż w czasie

Właściciele zagrody pasjonują się kolekcjonerstwem, dlatego w Guciowie przeszłość miesza się z teraźniejszością. Odwiedzający mają szansę zobaczyć tu imponujący zbiór zabytkowych obiektów. Syn właścicieli, Jan Jachymczak, zgromadził wiele eksponatów, dzięki którym jesteśmy w stanie przenieść się do lat PRL-u.

Jednym z największych skarbów Guciowa jest zbiór meteorytów, do którego należy ważący 8,68 kg okaz znaleziony przez pana Stanisława.

To jedno z wielkich moich marzeń się spełniło, że gdzieś tam na wsi, w zamojskim, miejscowy chłopak, który pasł krowy, pozbierał kamienie z nieba i je tutaj może wystawić

– przyznał założyciel zagrody w Guciowie