Jej dziecko było brutalnie poniżane. "Wszystko rozpoczęło się od szturchańców, śmiania się"

Jak skutecznie walczyć z hejtem wśród młodych ludzi?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zranieni słowem - hejt i przemoc wśród dzieci (napisy)
Zranieni słowem - hejt i przemoc wśród dzieci (napisy)
Zranieni słowem - hejt i przemoc wśród dzieci
Zranieni słowem - hejt i przemoc wśród dzieci
Cała Polska nadal jest w szoku po śmierci 16-letniej Mai. Nastolatkę zabił jej kolega. W tle tej brutalnej zbrodni jest przemoc i hejt. Z powodu nękania samobójstwo popełniła Julia. Czy z prześladowaniem młodych ludzi przez rówieśników można skutecznie walczyć? Jak do tego problemu podchodzą szkoły?
Kluczowe fakty:
  • Hejt to jeden z największych problemów, z którym mierzą się młodzi ludzi.
  • Zazwyczaj prześladowanie danej osoby zaczyna się od drobnych rzeczy, np. żartów, poszturchiwań.
  • W szkole realizowane są kampanie, którym celem jest wyeliminowanie przemocy wśród dzieci i młodzieży.

Hejt - jak bardzo jest niebezpieczny?

Prześladowania ze strony rówieśników doświadczyła córka pani Ani. Problemy pojawiły się w szkole podstawowej. - Zaczęły się konflikty (...). Jakaś dziewczynka ją popychała, druga się z niej wyśmiewała. Kiedy dziecko zgłaszało to nauczycielowi, nie było jakichś większych reakcji. Dochodziło do takich rzeczy, że dziecko nie chciało już chodzić do szkoły - wspominała pani Anna.

Sytuacja miała się zmienić, gdy dziewczynka poszła do nowej szkoły, do liceum. Przez pewien czas faktycznie było lepiej, jednak pod koniec pierwszej klasy problem wrócił. Skończyło się na tym, córka pani Ani nie chodzi do szkoły i ma nauczanie indywidualne.

- Mam w głowie taki przypadek dziecka, które bardzo dotkliwie zostało hejtowane przez swoich rówieśników. Dodatkowo było to dziecko dość małe, bo miało 9 lat. To dziecko było już w depresji dziecięcej, skrajnie umęczone sytuacją. Miało lęk przed mówieniem w takich sytuacjach społecznych. Wszystko rozpoczęło się od takich szturchańców, śmiania się. Natomiast nigdy nie zostało to zastopowane - dodała Agata Fortuńska, psycholog dziecięcy.

Jak walczyć z hejtem?

- Realizujemy liczne kampanie społeczne, co roku też szkolimy szkoły i dostęp do szkoleń jest. Natomiast pytanie, ile osób biorących udział w szkoleniach rzeczywiście z nich korzysta. Ile programów jest realizowanych w szkołach, wdrażanych tak rzetelnie i czy rzeczywiście. Czy rzeczywiście nie jest to robione tylko po to, żeby było zrobione, odhaczone, a rzeczywiście nie jest to robione - tłumaczyła Bożena Chrabkiewicz-Knebel, psycholog, psychoterapeuta.

Ekspertka dodała, że w momencie, gdy wydarzy się tragedia, coś zaczyna się dziać, wdrażane są systemy, rozwiązania, które mają zapobiegać takim sytuacjom, angażuje się różne instytucje. - Ale nie są one utrzymywane, nie ma takiej ciągłości tego wsparcia. Rzeczywiście brakuje specjalistów, psychoterapeutów, osób szkolących - zaznaczyła.

Co o tych działaniach sądzą rodzice? Czy sami uczniowie czują, że mogą liczyć na pomoc ze strony nauczycieli? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości