Kenzo Takada nie żyje. Projektant mody był zakażony koronawirusem

To druzgocząca wiadomość dla całego świata mody. Założyciel i projektant kultowej marki KENZO zmarł w niedzielę 4 października w wieku 81 lat w swojej ukochanej Francji. Kenzo Takada miał koronawirusa. Co wiemy o tym zdolnym designerze?

Kenzo Takada nie żyje

Rzecznik prasowy projektanta wydał smuty komunikat: "Kenzo Takada zmarł w niedzielę 4 października 2020 roku w amerykańskim szpitalu w Neuilly-sur-Seine (północna Francja) z powodu COVID-19".

Informacja pojawiła się również na oficjalnym koncie na Instagramie kultowego domu mody. Tam z kolei czytamy: "Z ogromnym smutkiem KENZO dowiedział się o śmierci naszego założyciela, Kenzo Takady. Pan Takada od pół wieku był charakterystyczną osobowością w branży modowej - zawsze wnosząc w świat kreatywność oraz kolor . Dziś jego optymizm, chęć do życia, a także szczodrość są nadal filarami naszego domu mody. Będziemy za nim bardzo tęsknić i zawsze go pamiętać".

Specjalne pożegnanie napisał także dyrektor kreatywny marki, Felipe Oliveira Baptista. Dodał: "Z wielkim smutkiem dowiedziałem się o śmierci pana Kenzo Takady. Jego niesamowita energia, dobroć, talent oraz uśmiech były zaraźliwe . Jego pokrewny duch będzie żył wiecznie. Spoczywaj w pokoju, Mistrzu".

Kim był Kenzo Takada?

Kenzo Takada urodził się w Japonii w mieście Himeji 27 lutego 1939 roku. Jego rodzice prowadzili hotel. Już od dziecka interesował się szyciem oraz rysowaniem - w jednym z wywiadów przyznał, że uwielbiał podkradać siostrze magazyny modowe. W 1965 roku w pogoni za marzeniami przybył do Francji. Pięć lat później założył w Paryżu dom mody KENZO i w tym samym roku jego projekt znalazł się na okładce "Elle", co było ogromnym sukcesem.

Projektant tworzył ubrania oraz akcesoria i podkreślał, że jego wielką inspiracją był Yves Saint Laurent. Marka KENZO szybko stała się znana z elektryzujących kolorów i ekspresyjnych wzorów. Następnie w jej ofercie można było znaleźć również zapachy. Stworzone w 2000 roku "Flower by Kenzo" zostały uznane przez "Vogue" za jedne z najbardziej klasycznych perfum francuskich w historii.

Takada sprzedał firmę w 1993 roku gigantowi tej branży, czyli LVHM. Sześć lat później wycofał się ze świata mody i skupił na działalności artystycznej. Według słów rzecznika, "nigdy nie przestał celebrować mody i sztuki życia". W 2019 roku zaprojektował m.in. kostiumy do wystawianej w Tokio opery "Madame Butterfly", a w styczniu tego roku zaprezentował nową markę - K3.

Designer stworzył blisko osiem tysięcy projektów. Był pierwszym japońskim projektantem mody, który osiedlił się w Paryżu i zrobił tam światową karierę.