Prowadzący Dzień Dobry TVN Marcin Prokop położył się na dwie godziny w trumnie! Podobno miało go to zrelaksować. Czy rzeczywiście uwolnił się od stresów? Czy bez problemu zmieścił się w trumnie? O czym myślał i co robił, kiedy w niej leżał? Czy miał jakieś mistyczne doświadczenia?