Martyna Wojciechowska - rodzina i związki
Dziennikarka od zawsze powtarzała, jak ważni są dla niej bliscy i rodzina. Sama jest mamą 14-letniej Marii, o której często wspomina w wywiadach oraz mediach społecznościowych. Martyna chętnie mówi także o rodzicach. Jej tata skończył niedawno 88 lat, a mama 72. Podróżniczka zawsze mogła liczyć na ich wsparcie i jak przyznaje w wywiadach, są bardzo zżytą rodziną.
#BezCukru z Oskarem Netkowskim
Związki Martyny Wojciechowskiej od zawsze budziły sensację. Gwiazda pięć razy była zaręczona, a dwa uciekła sprzed ołtarza. Wraz z płetwonurkiem, Jerzym Błaszczykiem, dziennikarka doczekała się córki Marysi. Chwilę po jej przyjściu na świat, związek Wojciechowskiej i Błaszczyka się rozpadł. Para dzieliła się opieką nad Marysią aż do 2016 r., kiedy mężczyzna zmarł z powodu choroby nowotworowej. Ostatnio Martyna Wojciechowska była związana z Przemkiem Kossakowskim. Zakochani zaręczyli się na początku 2019 r., ale poinformowali o tym dopiero w sierpniu 2020 r. W październiku tego samego roku wzięli ślub. Ich drogi niestety się rozeszły.
Martyna Wojciechowska o śmierci
Martyna Wojciechowska wielokrotnie powtarzała, że miała szczęście dorastać w domu odartym z tematów tabu. Niedawno, na fali premiery jej nowej książki "Co chcesz powiedzieć światu", wypowiedziała się w kwestii śmierci. Okazuje się, że to temat, który również oswoiła wraz z bliskimi. Podróżniczka spisała już swój testament i jest świadoma, by co jakiś czas go aktualizować.
- Rozmowa o śmierci to w Polsce ciągle tabu. Dla mnie śmierć to część życia. Dużo śmierci widziałam i doświadczyłam. To trudne doświadczenia, ale trudniej mi się patrzyło na ludzi, którzy zostawali sami, bezradni i zagubieni w tym procesie - mówiła dziennikarka w rozmowie z Wirtualną Polską.
- Ja zostałam zmuszona przez rodziców do napisania testamentu. Chcieli wywołać na mnie terapię szokową. Kiedy wyjeżdżałam na wyprawę Mount Everest w 2006 r. Pomyśleli, że jak zrozumiem ryzyko, to się wycofam. Nie zadziałało to w ten sposób. To było pół roku po wypadku samochodowym, w którym zginął mój przyjaciel. Zrozumiałam, że jestem śmiertelna i to może zdarzyć się zawsze - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Mam Talent!": Poznaliśmy zwycięzcę 14. edycji: "Jest niesamowity"
- Reni Jusis i Mateusz Banasiuk stworzyli niecodzienny duet. "To był mój najtrudniejszy teledysk w życiu"
- Agnieszka Dygant o synu i zdrowiu psychicznym dzieci. "Wydaje się nam, że problemy dorosłych ich nie dotyczą"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: Wirtualna Polska
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Molecki/East News