Magdalena Stępień-Kolesnikow pokazała się w stroju kąpielowym
Magdalena Stępień-Kolesnikow dała się poznać szerszemu gronu w "Top Model". To właśnie tam jurorzy oniemieli na widok jej idealnej sylwetki. Zgodnie przyznali, że tak pięknego ciała w programie jeszcze nie widzieli. Dziś Magda jest już w zupełnie innym miejscu w życiu. Doświadczyła ogromnej tragedii i stara się po niej podnieść. Na swoim profilu na Instagramie pokazuje codzienność i walkę o lepsze jutro. Natomiast w najnowszym poście skupiła się na samoakceptacji.
- Rzadko publikuję zdjęcia w stroju kąpielowym, ostatnie wrzuciłam ok. 2 lata temu. W pewnym momencie ciężko było mi zaakceptować, że moje ciało już nie wygląda tak jak przed ciążą. Ale powiem Wam, że pewne rzeczy przychodzą z wiekiem. Teraz gdy naturalność jest coraz mniej spotykana ja akceptuję i lubię obecną siebie. Te wszystkie kolorowe, idealne obrazki z Instagrama coraz bardziej psują nasze "młodsze" społeczeństwo. Każda z nich chce być idealna, nieskazitelna. Dla mnie samej też wszystko kiedyś musiało być idealne, ale teraz wiem jak bardzo jest to zgubne, oraz że prawdziwe życie tak nie wygląda - napisała.
Magda w dalszej części postu zwróciła się do młodych kobiet.
- Nie przejmujecie się opiniami innych, najważniejsze jest to, abyście same czuły się dobrze ze sobą. Każdy z nas dba o siebie na swój sposób, chce dobrze wyglądać, ale z wiekiem inne wartości stają się cenniejsze. I to one odzwierciedlają to, kim tak naprawdę jesteśmy, a nie to jak wyglądamy! Dbajcie o siebie, o swoje zdrowie, ale bez niepotrzebnej presji, że musicie być idealne! Bądźcie sobą, bądźcie wyjątkowe! - zaapelowała.
Magdalena Stępien-Kolesnikow o walce z hejtem
Magdalena Stępień-Kolesnikow walcząc o życie syna, spotkała wiele osób dobrego serca, które wpłacały na zbiórkę czy obdarowywały ciepłym słowem. Natomiast po utracie ukochanego dziecka na jej drodze stanęli hejterzy, którzy zaczęli oceniać każdy jej krok. Nazwali modelkę "nekrocelebrytką", która promuje się na śmierci Oliwiera.
- Temat mojej osoby nadal jest gorącym tematem. Choroba i śmierć mojego syna, wcześniejsze rozstanie, później zbiórka. Obecnie śledzony jest każdy mój krok, wyjazd, spekulacje na temat mojego życia prywatnego itp. To jest niekończąca się historia, ale nauczyłam się z tym żyć - napisała na instagramowym profilu.
Zobacz też:
- Małgorzata Foremniak zasłabła w pracy. To, co powiedział jej lekarz, było zaskakujące
- Choroba pokrzyżowała plany Marietcie Żukowskiej. "Ryczałam. To jest przewrotność tego życia"
- Prywatna spowiedź Aleksandra Kwaśniewskiego. "Ogromna część memów to jest zwyczajne chamstwo"
Autor: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News