Jak sama mówi to studio nie powstałoby, gdyby nie przyjaciele. Jeden z jej profesorów twierdził, że ona sama nigdy głosem pracować nie będzie. Beata Kawka nie posłuchała go i poszła za głosem serca. Założyła własne studio nagraniowe. Odwiedziła ją dziennikarka Dzień Dobry TVN Kasia Olubińska.