Pan Ireneusz Muzalski pozwał byłego pracodawcę za mobbing. W pracy, którą stracił dwa lata temu, był szykanowany za swoją orientację seksualną przez przełożonego, który wielokrotnie go wyzywał i obrażał. Gdy Pan Ireneusz wrócił po chorobowym do pracy, został przez szefa zwolniony bez żadnego wyjaśnienia. Teraz dochodzi swoich praw w sądzie, a te wydarzenia wciąż są dla niego bardzo bolesne.