Pluszowy miś z przeszczepionym sercem przypomina o transplantologii u dzieci. "Dawcami dla nich nie mogą być dorośli"

Dziecko podczas wizyty u lekarza
Dziecko podczas wizyty u lekarza
Źródło: Westend61/Getty Images

Wyjątkowy mural autorstwa Wojciecha Brewki pojawił się na gmachu zabrzańskiego Śląskiego Centrum Chorób Serca. Tulący anatomicznie przedstawione serce pluszowy miś jest częścią akcji, której celem jest rozszerzanie społecznej świadomości na temat transplantologii. Wizerunek pluszaka ma przypominać, że wśród oczekujących na przeszczep znajdują się również dzieci, dla których, ze względu na wielkość organów, często trudniej znaleźć dawców.

Przeszczepy narządów ratują życie dzieci

Barwny mural Wojciecha Brewki łączy symbolikę dziecięcej zabawy i poczucia bezpieczeństwa z promocją transplantologii, ratującej życie dzieci. Prowadzące od serca aorty, pomalowane – jak niegdyś fabryczne kominy – w poziome pasy przywodzą skojarzenia z Zabrzem – miastem przemysłu, będącym zarazem kolebką polskiej kardiochirurgii i transplantologii. W ciągu minionych 36 lat wykonano tu 1677 przeszczepów, głównie serca i płuc.

- Niestety małe organizmy potrzebują małych organów i dawcami dla nich nie mogą być dorośli. Musimy pracować nad świadomością Polek i Polaków, aby jak najmniej było odmów i zastrzeżeń - tłumaczy prof. dr hab. Marian Zembala, dyrektor naczelny Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Kolejnym przedsięwzięciem będzie ogólnopolska akcja budująca świadomość problemu transplantacji u najmłodszych. Jedną z wizytówek kampanii ma być miś z zabrzańskiego muralu – przytulanka z przeszczepionym sercem.

- Budynki i sprzęt medyczny to nie wszystko; potrzebna jest także edukacja i budzenie świadomości, jak w przypadku transplantologii dziecięcej – mówiła Renata Kościelniak, prezes Fundacji BGK, tłumacząc zaangażowanie tej instytucji na rzecz propagowania przeszczepów wśród dzieci i świadomej donacji narządów.

Ile żyć ratują przeszczepy?

Od początku tego roku do pierwszych dni października w Polsce wykonano 164 przeszczepy serca i 58 przeszczepów płuc – to więcej niż w całym ubiegłym roku, kiedy przeszczepiono 145 serc i 51 płuc. Przeszczepy wykonywane są – obok wiodącego ośrodka w Zabrzu – także w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu i Szczecinie. Ogółem w Polsce wykonano w minionym roku 1180 przeszczepów narządów (najwięcej – nerek) od zmarłych dawców, zaś w ciągu trzech kwartałów tego roku – 993.

- Transplantologia jest dźwignią nowoczesnej medycyny. Trzeba z dumą powiedzieć, że polska transplantologia osiągnęła europejski poziom. Dzięki temu polscy pacjenci, którzy mają nieodwracalnie uszkodzone płuca, wątrobę, serce, trzustkę, nerkę, rogówkę – nie muszą umierać, ale są ratowani we własnym kraju. Dzielimy się też doświadczeniami i wiedzą z lekarzami na Ukrainie. To cudowny przykład dzielenia się dobrem, a czynienie dobra jest najważniejszą powinnością człowieka. Życie, darowane – dzięki transplantacji - w zgodzie z medycyną, jest wartością najważniejszą – podkreśla prof. dr hab. Marian Zembala.

Podczas zabrzańskich obchodów Europejskiego Dnia Donacji Narządów przytoczono wyniki badań CBOS, wskazujące, iż blisko trzy czwarte Polaków popiera transplantację narządów. W Polsce obowiązuje domniemana zgoda na pobranie organów do przeszczepu - po udokumentowaniu śmierci mózgu - jeżeli nie został wcześniej zgłoszony sprzeciw. Często rodziny zmarłych nie wiedzą, jaka była wola ich bliskich w tej sprawie.

- Poinformuj rodzinę o zgodzie na pobranie narządów. Twoje „Tak” ma moc – przekonują transplantolodzy. Zgoda na pobranie narządów można uratować nawet osiem innych osób. Przeszczepy nie byłyby możliwe bez organizacyjnego wsparcia centrum organizacyjno-koordynacyjnego Poltransplant oraz wojska i policji, które pomagają w sprawnym transporcie organów do przeszczepu.

Zobacz także:

Przeszczepy organów u dzieci
Źródło: x-news

Autor: Michalina Kobla

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Westend61/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana