Choć niewiele osób przyzna się do tego, w rzeczywistości sporo z nas ma na koncie zbliżenie z byłym partnerem. I mimo że bardzo często nikt nie chce wchodzić drugi raz do tej samej rzeki, takie historie nie zdarzają się wcale rzadko. Dlaczego tak się dzieje i czy za każdym razem jest to zły pomysł? Zapytaliśmy seksuologa.
Mówi się, że "odgrzewany kotlet" nie smakuje już tak dobrze. I choć niby wszyscy o tym wiemy, ostatecznie i tak próbujmy. Czasami mamy z tego zabawę, a niekiedy wyrzuty sumienia i moralnego kaca. Dodatkowo, jeśli w gronie znajomych powie się, że poszło się do łóżka z byłym partnerem, przeważnie przyjdzie nam się spotkać z krytyką. Są i tacy, którzy seksu z byłym nie traktują jako zdrady. Pytamy więc eksperta, by wyjaśnił, czy takie historie mogą mieć happy end.
Dlaczego decydujemy się na seks z byłym partnerem?
Joanna Andrzejewska, dziendobry.tvn.pl: Mówi się czasem, że "seks z eks to nie zdrada". Niekiedy jest to dla żartu, ale bywa, że tak tłumaczymy swoje zachowanie. Co Pan, jako lekarz, na to powie?
dr Tomasz Krasuski, psycholog: Nie jest zdradą to, na co się umówimy. Jeśli mamy umowę z partnerem na seks z innymi osobami, to eks czy nie – nie będziemy zdradzać. Jeśli nasza związkowa umowa tego nie obejmuje, wtedy zdradzamy. Wbrew pozorom temat zdrady jest bardzo trudny i nieoczywisty. Najlepiej jest ze sobą rozmawiać i podejmować takie decyzje, które będą wzmacniały naszą relację.
To z jakich powodów najczęściej decydujemy się na seks z byłym partnerem?
Powodów jest wiele - pewnie tyle, ile osób. Motywacją może być chęć przeżycia czegoś "starego" na nowo. Za tym zbliżeniem stoją też czasami emocje, które odezwały się w danym momencie. Może to być również frustracja związana z problemami w nawiązaniu nowej relacji albo konsekwencja odczuwanej samotności. Seks z eks może też być odpowiedzią na satysfakcję płynącą z bycia singlem i równoczesną chęcią uprawiania z kimś seksu. Czasami za taką decyzją nie kryje się żaden powód. Bardzo trudno odpowiedzieć więc na to pytanie.
Plusy i minusy seksu z byłym partnerem
Kiedy rozmawiam z koleżankami, bardzo często pada hasło, że seks z eks to zły pomysł. Z psychologicznego punktu widzenia, jakie niesie on zagrożenia?
Dla wielu osób rozstanie wiąże się z długim i bolesnym procesem radzenia sobie z tym wydarzeniem. Seks z byłym partnerem może więc zaprzepaścić pracę, którą już wykonaliśmy. Spowodować krok wstecz albo obudzić przepracowane emocje.
Istnieje też ryzyko, że po wszystkim poczujemy duże rozczarowanie – szczególnie wtedy, gdy nasze wyobrażenia lub wspomnienia zderzają się z rzeczywistością. Dodam, że nie zawsze jesteśmy na to gotowi. Takie doświadczenie może wywołać iluzję "nowego, lepszego byłego". Widzimy tę osobę wycinkowo – tylko w kontekście seksu. W takim momencie łatwo zapomnieć o sprawach, które nas różniły i doprowadziły do rozstania. Coś, co miało być jednorazową przygodą, może się również okazać długoterminowym tematem związanym z nieplanowaną ciążą z osobą, z którą postanowiliśmy się kiedyś rozstać.
Słuchając o minusach, rzeczywiście trudno się nie zgodzić z tezą, że seks z eks to kiepski pomysł. Niemniej jednak kij ma zawsze dwa końce… czy taka sytuacja może więc posiadać jakiekolwiek plusy?
Seks z eks może być bardzo satysfakcjonujący. W końcu znamy się, wiemy o swoich preferencjach i umiemy sprawić sobie wzajemnie przyjemność. Znamy też wady i nie musimy starać się czegoś udowodnić – ani sobie, ani drugiej osobie. Poza tym może to być powrót do wspomnień – okresu, który zapamiętaliśmy jako przyjemny i radosny. Rozstanie pozwala niekiedy "zresetować" kłótnie i konflikty. Seks z byłym partnerem jest czasem jak wycinek dawnej relacji – zawierający jej pozytywne strony, a pozbawiony złych.
Pomyśl o tym, zanim pójdziesz do łóżka z byłym partnerem
A o czym warto przemyśleć, zanim pójdzie się do łóżka z byłym partnerem?
Ważne jest, aby przemyśleć, czego potrzebuję – seksu i związanej z nim przyjemności czy relacji o emocjonalnym charakterze? Potem warto ocenić, czy były partner może spełnić te potrzeby. Istotne może być też upewnienie się, że wraz z drugą osobą decydujemy się na seks na tych samych warunkach. Mam na myśli sytuację, w której jasno stwierdzamy, czy mamy do czynienia z jednorazową przygodą lub może pierwszym krokiem powrotu do związku.
Dobrze jest pomyśleć również nad tym, w jakim jesteśmy stanie – decyzja pod wpływem alkoholu, w kryzysie, w silnych emocjach może wiązać się z tym, że rano będziemy na siebie źli.
Gdyby miał Pan podać sytuacje, kiedy pod żadnym pozorem nie powinniśmy iść do łóżka z eks partnerem, co by to było?
Szczególna sytuacja dotyczy relacji, które odbieramy jako szkodliwe, toksyczne, a zwłaszcza przemocowe. Decyzja o rozstaniu potrafi być bardzo trudna i kosztowna, na przykład pod kątem emocjonalnym. Seks z byłym partnerem może doprowadzić do ponownego związania się, naraża na doświadczanie znanego nam cierpienia. Ostrzegawcze powinny być również odczucia, że jesteśmy wykorzystywani lub traktowani przed drugą osobę przedmiotowo.