Fortaleza w Brazylii to wyjątkowe miasto. Jego miłośnicy cenią zwłaszcza tamtejszą kuchnię oraz niespotykany nigdzie indziej rytm życia.
Co warto wiedzieć o Fortalezie?
Fortaleza położona jest w północno-wschodniej Brazylii i jest stolicą stanu Caera. To miasto, które na miejsce wypoczynku wybierają turyści chcący oddalić się od standardowych turystycznych szlaków. Co prawda wciąż można spotkać tam wielu lokalnych mieszkańców, jak i zagranicznych turystów, lecz nie ma ich tak dużo, jak np. w Recife lub Olindzie. Fortaleza jest znacznie bardziej uboga kulturowo niż wiele znanych brazylijskich miast, lecz może się pochwalić absolutnie wyjątkowymi plażami. Zaliczają się do nich m.in. Meireles, Mucuripe oraz Iracema, Praia do Futuro, choć warto jeszcze wspomnieć o plażach nieco oddalonych od miasta, np. o Cumbuco czy Jericoacoara.
Fortaleza położona jest kilkaset kilometrów od równika. Oprócz wspomnianych plaż słynie również ze słonecznej pogody i ciekawej kuchni, zupełnie nieznanej dla większości Europejczyków. Obecnie w mieście działa dużo hoteli i kurortów, choć wcześniej było tu pełno osad rybackich. Fortaleza wyróżnia się również wyjątkową architekturą, łączącą styl nowoczesny z tradycyjną kolonialną zabudową.
Co wyróżnia plaże w Fortalezie?
Trudno porównać je z jakimikolwiek innymi plażami, szczególnie europejskimi. Każda z nich jest na swój sposób wyjątkowa, lecz szczególnie wyróżniają się Praia do Futuro i Jericoacoara. Praia do Futuro jest niezwykle szeroka – sięga aż 5 km w głąb lądu, na południowy zachód. Co więcej, pośród opalających się turystów rzadko można spotkać lokalnych mieszkańców – wolą oni odpoczywać w plażowych barach lub restauracjach. Woda na tej plaży zachwyca swoją krystalicznością – to właśnie Praia do Futuro ma najczystsze wody na całym wybrzeżu. Kolejną plaża w Fortalezie w Brazylii, o której warto wiedzieć, jest Jericoacoara. To miejsce chętnie odwiedzane przez turystów, gdyż znajduje się na liście najpiękniejszych plaż świata. Co ciekawe, wciąż nie została przejęta przez właścicieli kurortów i pozostaje wioską rybacką. Powodem może być trudny dojazd do Jericoacoara – z Fortalezy można dostać się tam wyłącznie autem z napędem na cztery koła, przygotowanym do pokonywania wymagającego terenu. Oprócz tego obszar plaży jest Parkiem Narodowym, co także uniemożliwia jej zabudowanie. W Fortalezie w Brazylii doświadcza się tych samych luksusów, co w innych miastach, lecz na terenie Jericoacoara cywilizacja jakby zanika – nie ma tam ani bankomatów, ani portów lotniczych, ani innych typowo miejskich wygód.
Dlaczego do brazylijskiej Fortalezy przyjeżdża tylu sportowców?
Plaże Fortalezy wydają się być stworzone do uprawiania sportów wodnych, w szczególności kitesurfingu. To właśnie tam można spotkać najlepszych kitesurferów zarówno podczas zawodów, jak i zwyczajnych treningów. Dużą popularnością wśród amatorów i zawodowców cieszy się plaża Cumbuco, oddalona od Fortalezy o około 25 km. Jej zaletą, tak jak i pozostałych brazylijskich plaż, jest duża szerokość, dzięki której kitesurfer można bezpiecznie wystartować i wylądować. To miejsce, gdzie można spotkać najwięcej miłośników tej dyscypliny, więc w razie problemów technicznych ktoś udzieli nam fachowej pomocy. Zaletą tego miejsca jest także wielkość fal, a przybój są w stanie pokonać nawet osoby nie mające dużego doświadczenia. Z powodu dużej szerokości Cumbuco, panują na tam komfortowe warunki i nie ma zatłoczenia – co nie zawsze jest możliwe na innych plażach Fortalezy.
Co warto wiedzieć przed przylotem do Fortalezy?
To miasto turystyczne, lecz mieszkańcy mówiący po angielsku należą do rzadkości. Językiem urzędowym w Brazylii jest portugalski, ale można się również porozumieć w języku hiszpańskim. Obowiązującą walutą jest BRL, czyli real brazylijski, niezbędny do zakupu pysznej kawy Brazil Fortaleza. Każdy, kto chce pojechać do Fortalezy i poczuć jej klimat, nie musi mieć wizy – o ile nie jedzie na dłużej niż 90 dni. W sytuacji, gdy pobyt się zacznie przedłużać, należy wówczas wykupić wizę – jej koszt to około 10 dolarów. Brazylia z roku na rok staje się krajem coraz mniej katolickim, a kolejni wierni rezygnują z tej religii, np. na rzecz protestantyzmu czy też bardziej biblijnego chrześcijaństwa. Z tych powodów podczas zwiedzania raczej nie trzeba zasłaniać ramion itp. Turyści z Europy, którzy odwiedzają północną część Brazylii, powinni pamiętać, że w tamtejszych gniazdkach płynie napięcie 110V, co wiąże się z potrzebą korzystania z adaptera. Jednak w części południowej kraju tego problemu już nie ma.
Zobacz także:
- Maja potrzebuje jeszcze 3 milionów złotych, by żyć. "Stanęliśmy oko w oko z brutalną rzeczywistością"
- Czy nastolatkowie mogą decydować o szczepieniach? Sprawdź, jakie prawa w Polsce mają młodzi ludzie
- Pod jej opieką są dzieci, które były podtapiane i przypalane. Teraz wszyscy mogą stracić dom
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: tunart/Getty Images