W akcie desperacji rodzice podrzucili maleńkiego synka do szpitala. Po chwili chcieli go odzyskać. Nie było to jednak możliwe. Postawili więc dochodzić swoich praw przed sądem. Dlaczego podjęli decyzje o porzuceniu dziecka? Jakie mają szanse, by odzyskać prawa rodzicielskie do synka?
Na co mogą liczyć rodzice w efekcie działań sądu? Dlaczego proces trwa tak długo? Czy na korzyść rodziców przemawia to, że cały czas są przy dziecku? Zapytaliśmy o to eksperta Dzień Dobry TVN Lukę Szaranowicza.
Do naszego eksperta piszcie na adres: lukawprawie@tvn.pl
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się: