Awaryjne lądowanie na lotnisku w Warszawie. Pilot zasłabł w powietrzu

Awaryjne lądowanie na lotnisku w Warszawie. Pilot zasłabł w powietrzu
Awaryjne lądowanie na lotnisku w Warszawie. Pilot zasłabł w powietrzu
Źródło: GettyImages / NurPhoto / Contributor / Facebook / Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie
W poniedziałek rano samolot linii Wizz Air lądował awaryjnie na lotnisku w Warszawie. Powodem powrotu było prawdopodobnie zasłabnięcie pilota. Na miejsce wysłano 12 kartek. Całe szczęście, pasażerowie nie potrzebowali opieki medycznej.
DD_2024052_Turbulencje_REP_napisy
Turbulencje: chwile grozy na pokładzie samolotu - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Awaryjne lądowanie w Warszawie

W poniedziałek 19 sierpnia o godz. 7 doszło do niecodziennego zdarzenia na Lotnisku Chopina w Warszawie. Jak przekazała TVN24 rzeczniczka prasowa Polskich Portów Lotniczych S.A. i Lotniska Chopina, jeden z samolotów lądował awaryjnie. - Samolot linii Wizz Air z Warszawy do Larnaki zawrócił na Lotnisko Chopina. Około godziny 7 rano nieplanowo wylądował bezpiecznie w asyście służb lotniskowych - tłumaczyła Anna Dermont.

Na pokładzie samolotu do Larnaki znajdowało się 225 pasażerów. Dlaczego samolot lądował awaryjnie? Przyczyną powrotu na lotnisko miało być zasłabnięcie jednego z pilotów. Maszyna bezpiecznie wylądowała na płycie lotniska w Warszawie.

Pilot zasłabł w powietrzu

Do sieci trafił także post Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Potwierdzono w nim, że na pokładzie maszyny znajdowało się 225 osób. Całe szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Mimo to na miejscu czekało aż 12 karetek w celu zapewnienia szybkiej i sprawnej opieki dla pasażerów.

Jak podał portal wiadomości Radio Zet, po wylądowaniu przystąpiono do udzielenia pomocy pilotowi. Na ten moment wiadomo, że jest on pod opieką medyków.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości