Andrzej Piaseczny u Kuby Wojewódzkiego
Podczas wizyty w programie "Kuba Wojewódzki" Andrzej Piaseczny po raz kolejny otworzył się na temat swojej orientacji seksualnej. Prowadzący dopytywał o jego wyznanie, do którego doszło kilka miesięcy wcześniej. - Wiele rzeczy, które się wydarzyły i zostały publicznie ujawnione, były częścią mojego życia od bardzo dawna i trudno jest żyć, kiedy nie jest się ze sobą w zgodzie. Ja żyję ze sobą w zgodzie od dawna (...) Nie znoszę myśli o ludziach publicznych w ten sposób, że jesteśmy zobowiązani powiedzieć ludziom wszystko. Od A do Z - stwierdził Piaseczny.
Panowie porozmawiali też o środowisku LGBT i obecności na paradach równości. - Wypowiadałem wiele kwestii, które pozostają wbrew radykalizmowi tych środowisk. Teraz muszę się radykalizować, bo radykalizuje się druga strona, strona przeciwników. Oczywiście zawsze można wybrać mądrość i spokój, problem polega na tym, że w dzisiejszych czasach, zresztą w ogóle mądrość i spokój przebija się troszeczkę łagodniej do świadomości. (...) Na nienawiść nie można reagować nienawiścią, ale jakoś trzeba reagować. Ja, który jeszcze kilka lat temu mówiłem, że mnie drażni to, czego ja nie lubię, jest mi dalekie, dzisiaj drażni mnie troszkę mniej, dlatego że wiem, że trzeba mówić troszkę głośniej po to, żebyście wy słyszeli, nie politycy. (...) Ja akurat - przepraszam - jeszcze tam (na paradzie równości - red.) nie byłem, ale myślę, że wybranie się tam jest w tej chwili kwestią pewnego mojego obowiązku - przyznał gość Kuby Wojewódzkiego.
Andrzej Piaseczny został także zapytany o to, kiedy dokonał wyboru, związanego ze swoją orientacją seksualną. - To w ogóle nie jest kwestia wyboru, natomiast żyliśmy w takich czasach, że poszukiwałem różnych rozwiązań. Przepraszam, nie będę o tym opowiadał, bo to jest poza granicą tego, co chcę pokazywać publicznie - powiedział. Z kolei na pytanie, jak reagował, gdy podczas koncertów kobiety rzucały na scenę bieliznę, odpowiedział:
Moim zdaniem, kiedy artysta wychodzi na scenę, to ma gdzieś, co tam leci. Kiedy na scenę wychodzi aktor, to oddaje się sztuce aktorskiej, kiedy muzyk, to powinien robić wszystko to, co do niego należy. Pewnie w rozwoju swojej drogi, dziś myślę o tym inaczej niż wcześniej
Zawodowe plany Andrzeja Piasecznego
Kuba Wojewódzki zauważył, że sprawy związane z coming outem Andrzeja Piasecznego przyćmiły premierę jego jubileuszowej płyty "50/50". Wokalista zapowiedział jednak, że już wkrótce światło dzienne ujrzy teledysk do kolejnego singla z albumu. Będzie to duet z Kubą Badachem.
- Ceniłem go i lubiłem przez całe moje życie, natomiast nasze spotkanie przy okazji tej jednej piosenki doprowadziło do tego, że z całą pewnością będziemy dalej współpracować - powiedział Piaseczny i dodał: - Za miesiąc ukaże się nasz tercet z Mattem Duskiem. Dwa dni temu robiliśmy teledysk. Bardzo fajna rzecz. Oczywiście piosenka Sinatry, ale dla mnie super niespodzianka.
Zobacz wideo: Andrzej Piaseczny o specjalnej, urodzinowej płycie
Zobacz także:
- Gosia Ohme i Filip Chajzer o swojej relacji i pracy. "Nie musimy się sobie tłumaczyć"
- Tomasz Niecik spełnił swoje marzenie i został aktorem. "Bardzo trudno było mi zagrać emocje"
- Dagmara Kaźmierczak napisała autobiografię. Kiedy premiera książki?
Autor: Kamila Glińska
Źródło: Kuba Wojewódzki
Źródło zdjęcia głównego: TVN/Wojciech Kurczewski