"Kolacja marzeń"
Fundacja "Mam marzenie" spełnia marzenia chorych dzieci.
- Podopieczni, nazywamy ich marzycielami, to są dzieci od 3. do 18. roku życia, których choroba bezpośrednio zagraża życiu. My, poprzez spełnianie ich marzeń, chcemy im dać nadzieję do tego, że będzie dobrze, bo skoro to największe marzenie uda się spełnić, to chorobę też uda się pokonać - tłumaczył w Dzień Dobry TVN Marcin Czerwiński, wolontariusz Fundacji "Mam marzenie".
Od 9 lat fundacja organizuję akcje "Kolacja marzeń", gdzie można wylicytować spotkanie z ulubioną gwiazdą. W tym roku można zjeść kolację m.in. z aktorami: Michałem Mikołajczakiem i Joanną Jabłczyńską. Warto dodać, że gwiazda już wcześniej uczestniczyła w tej niezwykłej akcji. Spotkała z fanem serialu, w którym występowała. - Jeszcze przez dłuższy czas utrzymywaliśmy kontakt. Był to naprawdę niesamowity człowiek, bo nie tyle był fanem mojej osoby, co fanem wygrywania tego typu licytacji - wspominała.
Ile trzeba zapłacić za kolację z gwiazdą?
Aktor Michał Mikołajczak ujawnił, że za kolację w jego towarzystwie trzeba obecnie zapłacić 2,5 tysiąca zł. - Zostały jeszcze dwa dni do końca licytacji. Mam nadzieję, że moja wizyta w tym studiu spowoduje, że ta aukcja ruszy z miejsca - mówił. Jak dodał, do wylicytowania jest też spotkanie z jego partnerką. - Kosztuje 1 300 zł [...], chciałbym troszeczkę podbić stawkę - przyznał.
Jak reagują dzieciaki, gdy udaje się spełnić ich największe marzenie? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Świąteczne pogotowie psychologiczne. Porozmawiaj z Gosią Ohme
- Marzenia starszych osób ściskają za serce. Spełniliśmy kilka z nich
- Co zrobić, aby kot nie zniszczył choinki? "Jest taki patent..."
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News
