Czym jest shrekowanie?
Trendy w randkowaniu nieustannie się zmieniają, ale wszystkie łączy ten sam cel - poszukiwanie prawdziwej miłości. Choć nie każda moda przynosi efekty, nigdy nie wiadomo, czy akurat tym razem zastosowanie najnowszego trendu nie okaże się strzałem w dziesiątkę. Jak się okazuje, tym razem w świecie singli na topie jest shrekowanie. Polega na świadomym zaniżaniu swoich standardów dotyczących wyglądu partnera w nadziei na szczęśliwszą relację.
Mit lojalności i empatii
Co ten trend mówi o młodym pokoleniu? O jego popularności porozmawialiśmy z psychologiem i psychoterapeutą Moniką Machnicką.
- Shrekowanie pokazuje nam, jak młode pokolenie poszukuje bezpieczeństwa emocjonalnego w relacjach - wyjaśnia specjalistka, dodając, że osoby mniej atrakcyjnie wizualnie wcale nie są automatycznie bardziej lojalne, skłonne do okazywania szacunku czy empatyczne.
- Badania psychologiczne wskazują, że wygląd wpływa głównie na pierwsze wrażenie, natomiast trwałość i satysfakcja w związku zależą od jakości komunikacji, stylu przywiązania i dojrzałości emocjonalnej. Atrakcyjność nie determinuje zdolności do okazywania ciepła ani nie chroni przed toksycznymi zachowaniami. Warto zauważyć, że badania nad małżeństwami pokazują, że poziom satysfakcji partnerów był bardziej związany z jakością komunikacji i wzajemnym wsparciem - tłumaczy nasza rozmówczyni.
Shrekowanie jako "sposób" na bezpieczeństwo emocjonalne?
Zdaniem psychoterapeutki obniżanie własnych standardów wiąże się z ryzykiem rozczarowania i frustracji.
- Jeśli motywacją do relacji jest lęk przed samotnością, z czasem może pojawić się poczucie, że "zadowoliłem się kimś poniżej swoich potrzeb". Co więcej, takie podejście wzmacnia fałszywe stereotypy i osłabia autentyczność w związku - zaznacza Monika Machnicka. Radzi, by uczyć się rozpoznawać swoje potrzeby i budować relacje oparte na autentyczności, a nie na kalkulacjach wynikających z trendów.
- Codzienna życzliwość i umiejętność rozwiązywania konfliktów są lepszym prognostykiem udanego związku niż wygląd. Im bardziej czujemy się wartościowi, tym mniej jesteśmy podatni na strategie typu shrekowanie. Zdrowe i trwałe relacje powstają nie dzięki obniżaniu oczekiwań, lecz dzięki spotkaniu dwóch osób, które potrafią okazywać sobie wzajemny szacunek i bezpieczeństwo emocjonalne - podsumowuje psychoterapeutka.
Zobacz także:
- Osoby starsze częściej interpretują emocje innych jako pozytywne. Zaskakujące wyniki badań
- Coraz więcej ludzi uzależnionych od lęku. "On pociąga za sobą obietnicę czegoś bardzo ważnego"
- Wystarczy 15 minut dziennie, aby poczuć różnicę. Jak kontakt z naturą wpływa na nasze zdrowie psychiczne?
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Yuri Arcurs