79-letnia Pani Lucyna Orłowska postanowiła zostać na emeryturze bizneswoman. Założyła w Krakowie lodziarnię. Uczy się też rachunkowości w technikum i odkryła w sobie zamiłowanie do komputerów. Czy ma same piątki? Skąd wziął się pomysł na prowadzenie lodziarni, skoro całe życie przepracowała w polskiej służbie zdrowia? Jakie ma plany na przyszłość? Sprawdził to dziennikarz Dzień Dobry TVN Robert Stockinger.