Codziennie życie rodzin górników - jak wygląda?
"Cel uświęca wydobycie" to niezwykła opowieść o życiu i pracy górników napisana z perspektywy najbliższych. Ludzi, którzy nieustannie odczuwają lęk i strach o bliską im osobę, która zdecydowała się pracować pod ziemią. - Taka jest nasza codzienność. Wychodzimy do pracy razem, a codziennie o godzinie 14.30 dzwonię, żeby się dowiedzieć, czy wszystko jest w porządku - mówiła w Dzień Dobry TVN Justyna Kotula, autorka książki "Cel uświęca wydobycie".
Mimo że praca pod ziemią jest bardzo niebezpieczna, to Szymon Kotula, mąż pani Justyny, z pełną odpowiedzialnością zdecydował się zostać górnikiem. - To nie jest prawda, że mieszkając w pobliżu kopalni, nie ma się wyjścia i trzeba zostać górnikiem. Zostałem nim dlatego tego, że praca jest po to, żeby zarabiać pieniądze. Praca górnika jest stabilna i dobrze płatna - dodał pan Szymon.
Jak bardzo niebezpieczna jest praca górnika?
Pan Szymon wyznał, że na początku swojej pracy odczuwał strach przed każdym zejściem pod ziemię i choć z czasem ten strach zmienił się w rutynę, to po niedawnym wypadku w jednej z kopalni, obawy wróciły. - Był strach. Zwracałem większą uwagę na kolegów i na siebie, żeby nie popełnić jakiegoś błędu - mówił pan Szymon.
Przy każdym zejściu pod ziemię górnik musi mieć ze sobą specjalny aparat tlenowy. - Taki aparat waży ok. 4 kilogramów - mówił pan Szymon. Warto dodać, że nie jest to jedyna rzecz, z którą górnik schodzi pod ziemię. - Zdarza się, że mam ze sobą ok. 20 kilogramów sprzętu - mówił.
Dźwiganie i ciężkie warunki pracy sprawiają, że górnicy bardzo często mają problemy z układem kostnym (głównie z kręgosłupem i stawami), ale nie tylko. - Mam kłopoty ze wzrokiem, znacznie gorzej jeździ mi się samochodem, zwłaszcza wieczorem - dodał pan Szymon.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
- Piękna rodzina Majki Jeżowskiej. "Ma ze swoją synową rewelacyjną relację"
- Piotr Żyła buduje dom w rodzinnej miejscowości. "Myślę, że będzie się dobrze mieszkało"
- Jaką mamą jest Mandaryna? Xavier i Fabienne zdradzili, jakie panują u nich zasady
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News