BLIKiem można wesprzeć Ukrainę
Możliwość skorzystania z BLIKa w aplikacjach bankowości mobilnej mają obecnie praktycznie wszyscy klienci krajowych instytucji płatniczych oferujących aplikację mobilną. System ten jest niezwykle funkcjonalny, przez co korzystają z niego już miliony Polaków. Teraz BLIK na swojej stronie internetowej uruchomił zbiórkę dla Ukrainy. Środki te trafią do Narodowego Banku Ukrainy, który przeznaczy je na potrzebne działania związane z ochroną kraju i obywateli.
Wojna w Ukrainie
- Wspieram Ukrainę to pomoc, która trafi wprost do Narodowego Banku Ukrainy. Polacy każdego dnia pokazują, jak bardzo chcą pomagać naszym ukraińskim braciom. Chcemy to maksymalnie ułatwić. Dziękujemy wszystkim partnerom za tak sprawną współpracę, a szczególnie Tpay, który przy tej akcji nie pobiera prowizji – powiedział Dariusz Mazurkiewicz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIKA.
Akcja Wspieram Ukrainę
Dzięki temu, że Tpay nie pobiera za płatości BLIKiem na rzecz Ukrainy żadnej prowizji, cała wpłacona kwota zostanie wykorzystana na pomaganie. Jedynym beneficjentem przekazanej sumy jest Narodowy Bank Ukrainy, dlatego też zebrane w ten sposób środki trafią bezpośrednio do niego. Wiadomo, że potrzeby są ogromne, tak samo jak zagrożenie dla niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy.
- Bezpieczeństwo i szybkość to priorytety, które przyświecają nam na co dzień. Dziś nabrały nowego, ogromnego znaczenia. Dajemy możliwość przekazania środków na wsparcie Ukrainy w bezpieczny i szybki sposób – dodał Paweł Działak, CEO & co-founder operatora płatności Tpay.
Wpłaty można dokonać klikając w ten link: https://blik.com/wspieramukraine/
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Gigi Hadid oddała honorarium z tygodnia mody w Paryżu. Wsparła uchodźców z Ukrainy
- Największe domy mody likwidują sklepy w Rosji. Jakie marki dołączyły do sankcji?
- Giorgio Armani zdobył się na wymowny gest. Ze względu na wojnę jego pokaz odbył się w ciszy
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Sabina Zięba
Źródło: Materiały prasowe
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe