Nowy trend spowodował wzrost cen popularnego produktu. "Niektóre sklepy wprowadzają limity dla klientów"

Nowy trend spowodował wzrost cen popularnego produktu
Nowy trend spowodował wzrost cen popularnego produktu
Źródło: monticelllo/GettyImages
Jednym z największych hitów ostatnich miesięcy jest czekolada dubajska. Produkt ten opanował media społecznościowe, a co za tym idzie, przyczynił się do wzrostu popytu na pistacje. To z kolei doprowadziło do wzrostu cen popularnych orzechów. Ile obecnie kosztują?

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

DD_20250310_Pistacje_REP_napisy
Moda na pistacje – smak, który podbija serca - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Czekolada dubajska hitem w sieci

Historia czekolady dubajskiej jest związana ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, gdzie firma z Dubaju w 2021 roku zaczęła sprzedawać czekoladę z nadzieniem pistacjowym. Wkrótce słodkość ta pojawiła się w social mediach i zrobiła prawdziwą furorę.

Gdy w grudniu 2023 roku na TikToku pojawił się filmik, na którym czekoladą tą objada się młoda kobieta, kilkusekundowe nagranie obejrzało ponad 120 mln osób.

Niestety szał na dubajską czekoladę spowodował nagły wzrost cen pistacji.

Nowy trend. Wzrost cen pistacji

Jak podkreślił dziennik "Financial Times", szał na czekoladę z pistacjowym nadzieniem doprowadził do uszczuplenia o 20 proc. zapasów tego orzecha w okresie od lutego 2024 do lutego 2025 roku.

- Tak zwana czekolada dubajska i media społecznościowe mocno zwiększyły popyt na pistacje, a w konsekwencji sprawiły, że ceny tych orzeszków wystrzeliły - napisał "Financial Times". Dziennik wyliczył, że cena za około pół kilograma pistacji wzrosła w ciągu roku o jedną trzecią.

Dodatkowo w USA - które są największym na świecie eksporterem tych orzeszków - zeszłoroczne zbiory były wyjątkowo słabe, ale ich jakość była dużo wyższa niż zazwyczaj, przez co ich cena jeszcze wzrosła. Tania nie jest również czekolada dubajska.

Znana firma Lindt sprzedaje swoją wersję tego delikatesu za 10 funtów (ok. 50 zł) sztuka, co znaczy, że jest on o ponad połowę droższy niż inne czekolady w ofercie tego producenta. Wygórowane ceny nie odstraszają jednak konsumentów, a - jak podkreślił "FT" - niektóre sklepy wprowadzają limity dla klientów, aby nie dopuścić do zbyt szybkiego opróżnienia magazynów.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości