Harry Styles na historycznej okładce Vogue. Niezwykła sesja w biblii mody

To wielka rewolucja w historii najpopularniejszego na świecie magazynu modowego. Choć na okładkach "Vogue'a" wielokrotnie gościli mężczyźni, zawsze występowali oni w towarzystwie kobiet. Teraz, po raz pierwszy od 127 lat, Harry Styles dostąpił elitarnego zaszczytu i stał się pierwszym mężczyzną na okładce biblii mody.

Harry Styles na okładce Vogue'a

Harry'ego Stylesa fanom muzyki i mody nie trzeba przedstawiać. Piosenkarz zasłynął blisko 10 lat temu, kiedy zaczął koncertować z grupą One Direction. Wraz z czterema innymi chłopakami (Niallem Horanem, Zaynem Malikiem, Liamem Paynem i Louisem Tomlinsonem) zdobyli ogólnoświatową popularność. Choć swoją działalność zakończyli w 2016 roku, kariery niektórych z nich poszybowały w górę. Doskonałym na to przykładem jest Harry Styles.

26-latek postawił na karierę solową i tego nie żałuje. Zaczął nagrywać własne albumy, a przez oryginalny styl ubierania się zwrócił na siebie uwagę fashionistów. Szybko stał się trendsetterem, a nawet rozpoczął stałą współpracę z domem mody Gucci. Jego zainteresowanie modą się opłaciło, bowiem teraz został pierwszym mężczyzną w historii na okładce amerykańskiego "Vogue'a". Ta sesja obiegła już światowe media i wstrząsnęła światem mody. Dlaczego? Na zdjęciach wykonanych przez Tylera Mitchella wokalista wystąpił bowiem w... spektakularnych spódnicach i sukienkach .

Wywiad Harry'ego Stylesa w Vogue'u

W wywiadzie dla biblii mody opowiedział nie tylko o swoich planach związanych z karierą muzyczną oraz spędzaniu czasu podczas pandemii koronawirusa, lecz skupił się również na historii jego fascynacji elementami garderoby tradycyjnie przypisywanymi kobietom. Okazało się, że wszystko rozpoczęło się już w jego dzieciństwie, kiedy podziwiał takie ikony, jak Prince, David Bowie, Elvis, Freddie Mercury oraz Elton John. W jego oczach byli prawdziwymi gwiazdami .

Jako dziecko zdecydowanie lubiłem przebrania i ubrania z fantazją. Byłem bardzo mały, gdy musiałem założyć kolorowe rajstopki do szkolnego przedstawienia. Pamiętam, że to było dla mnie strasznie dziwne. Myślę, że to wtedy wszystko się zaczęło

- opowiadał w "Vogue'u".

Z biegiem kolejnych lat nie porzucił zamiłowania do mody, a wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej zaczęła go fascynować. Do dziś uwielbia ekstrawaganckie stylizacje i nie ogranicza się w doborze ubrań. Nosi zarówno męskie, jak i damskie projekty .

Czasami chodzę do sklepów i po prostu patrzę na damskie ubrania, myśląc, że są niesamowite. Tak jest przecież ze wszystkim. Kiedy stawiasz bariery, sam się ograniczasz. Zabawa ubraniami daje mi wiele radości. Nigdy tak naprawdę nie myślałem zbyt wiele o tym, co to znaczy. To po prostu element tworzenia

- wyznał Harry Styles.