Spektakularne sceny w polskim serialu. "Aktorzy walczą o to, żeby nie pójść na dno"

Serial "Heveliusz" kręcony w studiu pod Brukselą
Spektakularny plan polskich filmowców
Źródło: Dzień Dobry TVN
10 km od Brukseli polska ekipa filmowa kręci serial o jednej z największych katastrof w dziejach żeglugi handlowej, czyli o zatonięciu promu Jan Heweliusz. Do stolicy Belgii pojechała reporterka Dzień Dobry TVN Kinga Burzyńska, aby przyjrzeć się zdjęciom kręconym w spektakularnym studiu.

Powstaje serial "Heweliusz"

Jan Holoubek kręci serial "Heweliusz", który opowie o kulisach katastrofy tytułowego promu w styczniu 1993 roku. Do stworzenia produkcji reżysera przekonał świetny scenariusz, którego autorem jest Kasper Bajon.

Część zdjęć powstaje niedaleko Brukseli, w jednym z największych w Europie studiów do realizacji scen podwodnych.

- Mamy fale, mamy wiatr, deszcz, burze. Byłem tutaj rok temu pierwszy raz zobaczyć to, to wtedy rzeczywiście zbierałem szczękę z podłogi - stwierdził reżyser.

Ciężka praca na planie

Zatrudnieni aktorzy są poddawani intensywnym próbom wytrzymałości.

- Nasi aktorzy naprawdę zostali postawieni w bardzo trudnej sytuacji dla nich, takiej wytrzymałościowej, no po prostu za pierwszym dublem to jest jeszcze okej, ale jak jest siódmy, no to oni już ledwo żyją i walczą o to, żeby po prostu nie pójść na dno. Oczywiście są tam pod spodem nurkowie cały czas, więc nic się nie może tutaj złego wydarzyć, ale Łukasz Lewandowski mi mówił, że po prostu momentami zapominał o tym, że jest na planie i naprawdę walczył o to, żeby dotrwać do końca ujęcia po prostu - przyznał Jan Holoubek.

- Musieliśmy się nauczyć poruszać w tych kostiumach, które są bardzo trudne, nawet poruszanie się po wodzie wymaga specjalnej techniki. Nie da się płynąć na brzuchu, bo można byłoby utonąć, ale tyłem. Uczyliśmy się odwracać tratwę samemu, uczyliśmy się skakać do wody z dużej wysokości - wyjaśnił aktor Piotr Rogucki.

Obok niego, w serialu zobaczymy także Magdalenę Różczkę, która wciela się w postać żony pierwszego oficera.

- Jak weszłam tutaj pierwszy raz i wszystkie przygotowania tutaj trwały, i nagle usłyszałam akcja, to adrenalina mi tak wskoczyła, jakbym w ogóle pierwszy raz była w życiu na planie. Super jest, super - stwierdziła.

Co jeszcze działo się na planie? Zobaczycie w naszym materiale.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości