Duff McKagan o nowej płycie i uzależnieniu. "Piłem wtedy po to, żeby przestać się trząść"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Duff McKagan z Guns’n’Roses - “Spotkałem Boga na ulicy”
Duff McKagan z Guns’n’Roses - “Spotkałem Boga na ulicy”
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Duff McKagan jest basistą Guns N' Roses i jednym z najbardziej rozpoznawalnych członków grupy. W 1994 roku artysta otarł się o śmierć z powodu nadmiernego spożycia alkoholu i narkotyków. Jak od tamtej pory zmieniło się jego życie? O tym artysta opowiedział w rozmowie z Sandrą Hajduk-Popińską.

Duff McKagan o solowej płycie

Duff McKagan obecnie jest nie tylko ikoną rocka, ale i ojcem dwóch córek oraz szczęśliwym mężem. Artystka promuje właśnie swoją płytę "Lighthouse". W jednym z utworów muzyk śpiewa, że spotkał się z samym Bogiem. - Widziałem go na przedmieściach. Ma siwą brodę, siwe włosy i jest wkurzony. Patrzy na nas i myśli: "ogarnijcie się". Takiego Boga widziałem - powiedziała w rozmowie z Sandrą Hajduk-Popińską Duff McKagan, basista Guns N' Roses.

Co ciekawe, jeden z utworów muzyk stworzył w trakcie napadu paniki. - Na ataki paniki cierpię od 16. roku życia. Później nie było łatwiej, bo [...] gdy miałem 20 lat sporo piłem i zażywałem narkotyki. Każdy, kto ma ataki paniki, wie, jak to wygląda. Nagle nie możesz złapać tchu, normalnie funkcjonować. Dziś już nie miewam ich już tak często, ale wtedy, gdy powstała ta piosenka miałem naprawdę poważny atak. Złapałem za gitarę i napisałem tę piosenkę. Poczułem, że ona uratuje mi życie - wyznał.

Artysta był wierny mitowi "żyj szybko, umieraj młodo". - Musisz być bardziej hardy niż twoi idole [...] i wtedy wpadasz w pułapkę. Stajesz się alkoholikiem, uzależniasz się, a gdy się już uzależniłem, zabawa się skończyła. Tak naprawdę piłem wtedy po to, żeby przestać się trząść. W końcu zdajesz sobie sprawę, że ten mit to wierutna bzdura - powiedział i dodał, że to wszystko, co się wydarzyło, doprowadziło do tego, że poznał swoją żonę Susan. - To najwspanialsze, co przytrafiło mi się w życiu, [..], to dzięki Susan i córkom wytrzeźwiałem. Dzięki nim się pozbierałem i dowiedziałem się, kim naprawdę jestem - przyznał.

Duff McKagan - jakie zawody wykonywał

Artysta - po tym, jak wyrzucono go z liceum - został cukiernikiem. - W życiu imałem się różnych zawodów, żeby nie było, nie zacząłem od cukiernictwa, a od zmywania naczyń. W soboty pozwalali mi robić muffinki, to był dopiero awans. Po muffinkach przyszedł czas na chleb i inne proste wypieki, aż zacząłem robić imponujące torty. To ciężka praca - wyznał.

Czy muzyk lubi tego człowieka, którym jest teraz? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Reporter: Sandra Hajduk-Popińska

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana