3 lata temu lekarze wykryli u Joachima raka mózgu. Chłopak jednak nie poddał się. Zdecydował się na walkę z chorobą. Po opercji miał już nigdy więcej nie wstać z łóżka, lecz dzięki determinacji swojej i swojego ojca - wstał, a teraz wspólnie jadą na rowerze przez Australię. Są w połowie drogi do celu. Nam udało się z nimi porozmawiać przez komunikator internetowy.