Dalsza część tekstu poniżej.
- Przyszła panna młoda wpadła w konflikt z przyjaciółką, która uznała, że data ślubu nie powinna przypadać na wrzesień, ponieważ jest to miesiąc jej urodzin.
- Kobieta zastanawia się, czy warto kontynuować tę znajomość i czy powinna zaprosić przyjaciółkę na wesele.
- Komentujący sytuację internauci uznali, że koleżanka nie ma prawa rościć sobie pretensji do terminu ślubu.
Ślub kontra przyjaźń – czy wybór daty może stać się źródłem konfliktu?
Dla pewnej internautki, która podzieliła się osobistą historią w poście na platformie Reddit.com, zaręczyny w dniu własnych urodzin były spełnieniem marzeń i symbolem rozpoczęcia nowego etapu życia po zakończeniu 10-letniego toksycznego małżeństwa z ekspartnerem. Obecny narzeczony okazał się dla niej ogromnym wsparciem i godnym zaufania mężczyzną, dla którego autorka wpisu jest w stanie pójść na każdy kompromis - również ten dotyczący organizacji uroczystości weselnej.
Dla 34-latki kameralny ślub z udziałem dzieci, rodziców, rodzeństwa i dziadka wydawał się idealnym rozwiązaniem. Jej ukochany natomiast zapragnął hucznego wesela, ponieważ pierwszy raz w życiu wstępuje w związek małżeński i chciałby uczcić ten fakt w szerszym gronie gości. Przyszła panna młoda ostatecznie przystała na ten pomysł, jednak myśli zaczęła zaprzątać jej zupełnie inna kwestia, a mianowicie termin ceremonii.
- Obecnie utknęliśmy między dwoma datami ślubu. Albo maj 2026, albo wrzesień 2026 - informuje na Reddit.com internautka.
Rozmowy o planach ślubnych stały się tematem dyskusji wśród znajomych, co doprowadziło do niespodziewanej kłótni 34-latki z przyjaciółką, która bez ogródek uznała, że data ceremonii nie powinna przypadać na wrzesień. Dlaczego?
"Nie możesz wziąć ślubu we wrześniu, to mój miesiąc!"
Gdy koleżanka przyszłej panny młodej dowiedziała się, że para rozważa organizację wesela w maju lub wrześniu 2026 roku, natychmiast oznajmiła: "Maj jest o wiele lepszym miesiącem. Nie rób tego we wrześniu, bo to mój miesiąc. Ja obchodzę urodziny przez cały miesiąc".
- Zaśmiałam się - relacjonuje autorka wpisu. - Ale spojrzała na mnie z kamiennym wyrazem twarzy, mówiąc, że jest śmiertelnie poważna. Stwierdziła nawet, że porozmawia z moim narzeczonym, żeby mu o tym powiedzieć. Byłam tak zdezorientowana, że wszystko, co zdołałam zrobić, to jedynie ją pożegnać - wyznaje 34-latka.
Czy warto zapraszać toksyczną przyjaciółkę na ślub?
Autorka internetowego wpisu zaznaczyła, że przyjaciółka od dawna przejawiała niepokojące zachowania pasywno-agresywne. Przyszła panna młoda stanęła więc przed dylematem, czy w ogóle warto kontynuować tę znajomość. Roszczenia koleżanki wobec daty ślubu określiła jako bezczelność.
- Chcę spokoju i pragnę, by proces przygotowań do ślubu był przyjemny. Czy postąpię źle, jeżeli nie zaproszę jej na uroczystość, gdy już z narzeczonym ustalimy datę? - zapytała na Reddit.com.
Historia szybko zyskała popularność w sieci, a internauci nie pozostawili złudzeń, że przyjaciółka nie ma prawa rościć sobie pretensji do terminu ślubu.
- Ślub mojego przyjaciela był dwa dni po moich urodzinach. I co pomyślałam? Super! To dodatkowy powód, żeby się wystroić i spędzić weekend poza domem! – napisała jedna z komentujących osób.
- Moja najlepsza przyjaciółka wyszła za mąż dzień przed moimi urodzinami. Miałam na sobie suknię druhny, uśmiechałam się do zdjęć i zajmowałam się jej córką. Ona przypomniała sobie o moich urodzinach tydzień później i czuła się z tym bardzo źle, ale nie miało to dla mnie żadnego znaczenia. Ja mam urodziny każdego roku, a ona wyszła za mąż tylko raz - przekonuje kolejna z użytkowniczek platformy.
Jeden z internautów zasugerował natomiast, by 34-latka bez wyrzutów sumienia podjęła decyzję o zorganizowaniu wesela we wrześniu i nie zapraszała swojej przyjaciółki. - Kiedy zapyta, dlaczego, powiedz, że była zajęta swoimi miesięcznymi urodzinami i nie chciałaś marnować zaproszenia, którego i tak by nie przyjęła - doradza komentujący.
Treść tego artykułu jest oparta na poście z Reddita – platformy, na której użytkownicy dzielą się swoimi historiami, opiniami i doświadczeniami. Wpisy powinny być traktowane jako ciekawostki, inspiracje lub osobiste relacje, a nie jako potwierdzone fakty.
Zobacz także:
- Ślub w cieniu skandalu. Aktor Ioan Gruffudd znów powiedział "tak"
- Marcin Hakiel i Dominika Serowska planują ślub? Jest pomysł na pierwszy taniec. "Choreografia już w głowie"
- Dziecko na weselu? Wyniki naszej sondy: "Jestem zaskoczona"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Reddit.com
Źródło zdjęcia głównego: Wavebreakmedia/Getty Images