Organizacja ślubu i wesela to nie lada wydatek, który może znacząco nadszarpnąć budżet. Mogłoby się wydawać, że gdy ktoś zaoferuje sfinansowanie uroczystości, to jest to propozycja nie do odrzucenia. Okazuje się jednak, że są rzeczy droższe od pieniędzy. Pewna panna młoda opisała w sieci swoją historię. Jakie ultimatum postawił jej ojczym, który chciał zapłacić za jej ślubną imprezę?
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Panna młoda dostała zaskakującą ofertę od ojczyma
Użytkowniczka Reddita ujawniła, że od lat jej relacje z matką i ojczymem są bardzo napięte. Na domiar złego pokłóciła się z nimi podczas organizacji ślubu i wesela.
26-latka w swoim wpisie wróciła wspomnieniami do przeszłości i wyznała, że po rozwodzie rodziców, kiedy ona i jej brat byli jeszcze dziećmi, spędzali tyle samo czasu zarówno z mamą i jej nowym partnerem, jak i z tatą.
- Nie było głównego rodzica ani jednego domu, w którym spędzaliśmy więcej czasu. Było po równo. Jednak nasza mama i ojczym oczekiwali, że będziemy uważać ojczyma za nowego tatę. Była też presja, aby tak go nazywać. Opieraliśmy się - napisała kobieta.
Relacja rodzinne jeszcze bardziej się skomplikowały, gdy 26-latka rozpoczęła przygotowania do ślubu. Ojczym zaoferował jej, że zapłaci za organizację uroczystości, ale miał postawił warunek.
- Mój ojczym chciał poprowadzić mnie do ołtarza i zatańczyć taniec ojca z córką. Powiedziałam mu, że robię jedno i drugie, ale z moim prawdziwym tatą. Zaproponował więc, że zapłaci za ślub i wesele, jeśli zgodzę na jedną z tych dwóch rzeczy, czyli albo zaprowadzenie do ołtarza, albo taniec - relacjonowała użytkowniczka Reddita.
Ojczym chciał przekupić pannę młodą
26-latka ujawniła, że gdy odmówiła ojczymowi, to do dyskusji włączyła się jej zdenerwowana mama.
- Stwierdziła, mogłam mieć o wiele gorszego ojczyma i nigdy w pełni nie doceniłam, jakim jest wspaniałym człowiekiem i ile wysiłku włożył, próbując być naszym tatą - opisała dziewczyna.
Sytuacja zakończyła się kłótnią. - Czy powinnam teraz zerwać z nimi kontakt? - zapytała autorka wpisu.
Internauci nie kryli oburzenia i napisali wiele komentarzy pod postem. "Cofnęłabym im zaproszenie. Wyobrażam sobie również, że brat nie byłby zadowolony, widząc ojczyma na twoim ślubie", "Twoja mama jest tutaj prawdziwym czarnym charakterem", "Dlaczego ktokolwiek pomyślał, że pozwolisz ojczymowi poprowadzić cię do ołtarza. przekracza moje pojęcie".
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wesele w kolorze roku. Ekspertka: "Wprowadza harmonię i spokój"
- Zostawiła narzeczonego w dniu ślubu. Jej mama "straciła" przez to 160 tysięcy złotych
- Fałszywy tort - weselny trend z Ameryki. Hit czy kit?
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: people.com
Źródło zdjęcia głównego: tomazl/Getty Images