Jak reagować, kiedy słyszymy komentarz, który ewidentnie jest wbijaniem szpilki i nie ma nic wspólnego z konstruktywną krytyką? Czy na raniące słowa powinniśmy odpowiadać? O przełożeniu dyplomacji na życie codzienne i ciętej ripoście opowiedzieli nam Paulina Mikuła, osobowość internetowa, autorka kanału "Mówiąc inaczej" oraz Maciej Makselon, polonista, redaktor literacki, uczy Polaków poprawnej polszczyzny i kultury języka.
Jak umiejętnie odpowiedzieć na czyjś zaczepny komentarz
Niemal codziennie w sieci jak i w życiu codziennym spotykamy się z krytyką czy zaczepnymi komentarzami. Tu pojawia się kluczowe pytanie – odpowiadać czy odpuścić? To zależy. Jak przyznają nasi eksperci, sytuacja uzależniona jest od intencji "atakującego".
- W Internecie często jest to relacja niesymetryczna i osobom, którym przychodzą powiedzieć coś niemiłego, zależy tylko na tym, by zostać zauważonym. Odbijanie piłeczki to jest wchodzenie w ich grę. W ostre wymiany zdań wchodzę z przyjaciółmi, bo taki mamy styl podszczypywania. Z osobami, których nie znam, dążę do wyciszenia konfliktu. Gdy ktoś mówi coś niemiłego, staram się zrozumieć, jaka intencja za tym stoi i co mogę z tym zrobić. Można odburknąć w taki sposób, by skłonić przeciwnika do refleksji – powiedział Maciej Makselon.
Jak skutecznie odpowiadać na riposty. Czy tego można się nauczyć?
Konfrontacje z przeciwnikiem budzą wiele emocji. W ich przypływie ciężko zebrać nam myśli i skupić się na dyplomatycznej i błyskotliwej odpowiedzi. Tym trudniejsza jest riposta, gdy jest ona werbalna i wymaga natychmiastowej reakcji. W przypadku ripost pisanych zyskujemy dodatkowy czas na uspokojenie emocji i trafne wyrażenie myśli.
- Emocje musimy wyłączyć. Podstawowa rzecz to dystans do siebie. Musimy zaakceptować to, co ktoś nam mówi i odbić się od tego. Tak tez zrobił Sikorski, kiedy kazano mu podziękować. On podziękował tylko za coś innego. Przyjął to, co zostało mu powiedziane. Jeżeli biorą górę emocje, to zwykle dokonujemy "samozaorania" – powiedział Maciej Makselon.
Jak więc odpowiedzieć inteligentnie na zaczepny komentarz, by nie zniżać się do poziomu hejtera, ale ostudzić jego zapał do krytyki?
- Pewnych rzeczy można się nauczyć. Potrzebujemy sekundy, kiedy mamy do czynienia z przeciwnikiem w realu. Tutaj musimy opanować emocje i odpowiedzieć coś błyskotliwie i żartobliwie. Najlepiej się z tym urodzić (…) Można powiedzieć "jesteś głupi" a można powiedzieć "mądrość cię goniła, ale ty okazałeś się szybszy" albo "twoją wypowiedź trudno nazwać sukcesem intelektualnym" – powiedziała Paulina Mikuła.
Niestety najbardziej błyskotliwe i "ostre" riposty przychodzą nam do głowy po fakcie, gdy jesteśmy w domu i schodzi z nas napięcie. Wtedy tez pojawiają się wyrzuty sumienia, że sytuację mogliśmy poprowadzić zupełnie inaczej.
- Często biczujemy się pod prysznicem, że mogliśmy tyle powiedzieć, że mogłyśmy inaczej zareagować. Lepiej biczować się, że czegoś nie powiedzieliśmy, niż że się coś powiedziało – dodała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Jak zadbać o swoje i cudze zdrowie psychiczne? "To powinno zaniepokoić"
- Kryzys psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej w Polsce pogłębia się. Niepokojące słowa lekarza
- Lekarka została koordynatorką ds. walki z dyskryminacją. Po kilku minutach "zebrała hejt za wygląd"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News