- Dzieci na rowerach i hulajnogach często poruszają się zbyt szybko, chaotycznie i brawurowo.
- Zbigniew Urbański przekonał się o tym, gdy ok. 10-letni chłopiec przejechał przed nim na czerwonym świetle.
- Eksperci w studiu wymienili najczęstsze błędy osób poruszających się na rowerach czy hulajnogach.
Dzieci na drodze - na co uważać?
Zbigniew Urbański podzielił się w mediach społecznościowych nagraniem niebezpiecznej sytuacji na drodze. Postanowił opublikować je ku przestrodze, przypominając, jak łatwo jest spowodować wypadek, szczególnie że dzieci na rowerach i hulajnogach często poruszają się zbyt szybko, chaotycznie i brawurowo.
- 10-latek na rowerze przejechał na czerwonym świetle. Niby, wiesz, sytuacje jakich wiele, mi się na szczęście rzadko takie sytuacje zdarzają. Przerażenie, jakie mnie w pierwszym momencie ogarnęło, co on robi, dlaczego on przejeżdża. Całe szczęście też jest w tym, że ja jeżdżę, jak to moja żona mówi, często jak dziadek. Spokojnie, wolno, ja się nie lubię denerwować za kierownicą, ja się lubię relaksować za kierownicą - powiedział w Dzień Dobry TVN.
Hulajnogi i rowery na pasach
Wielu użytkowników rowerów i hulajnóg nie przestrzega przepisów drogowych.
- Często na przejściach dla pieszych jest tak, że kiedy nie ma tej czerwonej drogi rowerowej, to ktoś, kto jedzie hulajnogą czy jedzie rowerem i tak przejeżdża, i to często z dużą prędkością - powiedział Robert Koniuszy.
- Druga rzecz, która mnie denerwuje, to rowerzyści są zobligowani do tego, żeby pieszemu ustąpić, który przechodzi przez tę drogę rowerową i jest narysowane przejście dla pieszych. Oni się nigdy nie zatrzymują. Dzisiaj jadą z taką prędkością i trochę się zachowują jakby byli właścicielami drogi i nic nie obchodzi ich poza tym, co się dzieje - dodał.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Pijany wiózł 8-letniego syna quadem i uderzył w słup. Obaj trafili do szpitala
- Psy zagryzły siedmiolatkę. Właścicielka hodowli psów oskarżona
- Potrąciła 15-latkę. By uniknąć odpowiedzialności, podała się za swoją siostrę
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News