Beskidy. Turysta natknął się na pełznącą masę larw. "Nigdy wcześniej tego nie spotkałem"

Pleń
Pleń
Źródło: SzymonBartosz/Getty Images
Tysiące maleńkich larw przemieszczających się niczym jednolita masa, budzą strach i obrzydzenie turystów. Zjawisko zwane pleniem można było napotkać m.in. w Beskidach, gdzie zostało zaobserwowane przez widza TVN24.

Czym jest pleń?

Pleń to niezwykle rzadkie zjawisko, choć ostatnio miejscowo pojawiające się także w Polsce - zwłaszcza na górskich szlakach. Nazwą tą określana jest pełznąca masa, złożona z tysięcy maleńkich larw muchówki z gatunku ziemiórki pleniówki. Co ciekawe, przyczyna wędrówki larw do dziś nie została poznana przez badaczy.

Zwierzęta

Leśne Przytulisko w Skrzynicach Pierwszych
Źródło: Dzień Dobry TVN
To miejsce przytuli każde zwierzątko
To miejsce przytuli każde zwierzątko
Czego twój pupil nie powinien jeść?
Czego twój pupil nie powinien jeść?
Aktorstwo z pazurem i z kopyta
Aktorstwo z pazurem i z kopyta
Jak przygotować zwierzę do lotu samolotem?
Jak przygotować zwierzę do lotu samolotem?
Jakie ptaki przylatują na wiosnę do Polski?
Jakie ptaki przylatują na wiosnę do Polski?
Czy twój pies wie, że go kochasz?
Czy twój pies wie, że go kochasz?
Jak pomagać zwierzętom, żeby nie szkodzić
Jak pomagać zwierzętom, żeby nie szkodzić
Psy do zadań specjalnych
Psy do zadań specjalnych
Jak zwierzęta domowe wpływają na nasze zdrowie?
Jak zwierzęta domowe wpływają na nasze zdrowie?
Schronisko przyjmuje zwierzęta z Ukrainy
Schronisko przyjmuje zwierzęta z Ukrainy
Na czym polega pomoc dla zwierząt laboratoryjnych?
Na czym polega pomoc dla zwierząt laboratoryjnych?
Zwierzęta z kijowskiego zoo przyjechały do Poznania
Zwierzęta z kijowskiego zoo przyjechały do Poznania
Psy towarzyszą uczniom na lekcjach
Psy towarzyszą uczniom na lekcjach
Jak zwierzęta przygotowują się do wiosny?
Jak zwierzęta przygotowują się do wiosny?
Kto pokocha koty z Palucha?
Kto pokocha koty z Palucha?
Psy szwajcarskie łączą ludzi
Psy szwajcarskie łączą ludzi
Dzień Kundelka
Dzień Kundelka
Intymne życie zwierząt
Intymne życie zwierząt
Koci celebryci
Koci celebryci
Lisy jak psy i koty. Czy staną się zwierzętami domowymi?
Lisy jak psy i koty. Czy staną się zwierzętami domowymi?
Najbardziej wymagające rasy psów
Najbardziej wymagające rasy psów
Przytulisko dla kotów potrzebuje pomocy
Przytulisko dla kotów potrzebuje pomocy
Psy z obrazka
Psy z obrazka
Pożegnalne zdjęcia psów
Pożegnalne zdjęcia psów
Co robi kot, kiedy nie ma nas w domu?
Co robi kot, kiedy nie ma nas w domu?
Hiszpania: zwierzęta podczas rozwodów traktowane jak dzieci
Hiszpania: zwierzęta podczas rozwodów traktowane jak dzieci
Lira i Funia – bohaterskie psy, które uratowały właścicielkę przed pożarem
Lira i Funia – bohaterskie psy, które uratowały właścicielkę przed pożarem
Psie przedszkole
Psie przedszkole
Jak wyczesać kota i wyjść z tego cało?
Jak wyczesać kota i wyjść z tego cało?
Polski sportowiec ratuje ukraińskie psy
Polski sportowiec ratuje ukraińskie psy
Psi terapeuta do zadań specjalnych
Psi terapeuta do zadań specjalnych
Mam kota na punkcie kota
Mam kota na punkcie kota
Olga Frycz pomaga zwierzętom
Olga Frycz pomaga zwierzętom

Według dostępnych informacji, wynika, że pierwszym zoologiem, który zwrócił uwagę na to zjawisko, był związany z Gryfowem Śląskim i Jelenią Górą Caspar Schwenckfeld. Tematem zainteresował się w XVI wieku. Według miejscowych wierzeń, pojawienie się plenia zapowiadało nieszczęście. Obserwowana na obszarach górzystych masa larw, była także obiektem zabiegów magicznych, np. górale tatrzańscy zbierali pleń, suszyli, święcili, a następnie rozsypywali w stodołach i stajniach, gdzie miał zapewnić dobrobyt.

Pleń w Beskidach

To rzadkie i trudno uchwytne zjawisko, jednak pleń udało się zaobserwować wędrującemu w Beskidzie Żywieckim turyście. Mężczyzna pod szczytem Wielkiej Rycerzowej spotkał na swojej drodze larwy muchówek pełzające w skupisku. Zaznaczył, że wiedział, że istnieje coś takiego, jednak po raz pierwszy widział. Swoje nagranie przesłał redakcji TVN24.

- Schodziłem akurat ze szlaku. Nagle zobaczyłem na ścieżce jakiś ślad. Na początku myślałem, że to po wężu, albo po ślimakach, ale jak bliżej podszedłem, to okazało się, że był zbyt długi. Potem zobaczyłem wędrujące, pełzające larwy - powiedział.

- Widziałem je na zdjęciach na grupach skupiających ludzi chodzących po górach. Raz, albo dwa razy w roku ktoś wrzuci takie zdjęcie plenia, stąd był mi znany. Ja nigdy wcześniej tego nie spotkałem, a średnio jedną trzecią roku spędzam w górach. - wyjaśnił.

Więcej informacji znajdziecie na stronie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości