Mama Anny Przybylskiej została oszukana na prawie milion złotych. "Poprosiła mnie o udzielenie pożyczki"

Krystyna Przybylska
Krystyna Przybylska w Dzień Dobry TVN o córce i wnukach
Źródło: A. Rogowska-Lichnerowicz, S. Brózda
Krystyna Przybylska została oszukana na kwotę 890 tysięcy złotych. W 2022 roku pożyczyła pieniądze Magdalenie R. z Włocławka i do dzisiaj nie odzyskała długu. Sprawę rozpoznaje Prokuratura Rejonowa w Gdyni.

Krystyna Przybylska oszukana

Mama zmarłej w 2014 roku Anny Przybylskiej została oszukana o czym opowiedziała dziennikarzom "Gazety Wyborczej". - Syn Magdaleny R. pomógł mojej córce pochować mojego męża, który zmarł na covid w 2021 roku. Leżałam jeszcze wtedy w szpitalu. Wcześniej pomagał mężowi w różnych sprawach dotyczących Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych, którego mąż był prezesem. Byłam mu wdzięczna - tłumaczyła Krystyna Przybylska.

Opowiedziała też, że kobieta i jej syn systematycznie zdobywali jej zaufanie. Teraz już wie, że było to celowe działanie. - W pewnym momencie Magdalena R. poprosiła mnie o udzielenie jej pożyczki. Pieniędzy potrzebowała na opłatę rzekomego podatku od bajońskiego spadku, który miała dostać po rodzinie z zagranicy - wyjaśniła w wywiadzie dla "GW".

Krystyna Przybylska w kwietniu 2022 roku w trzech transzach pożyczyła Magdalenie R. łącznie 890 tysięcy złotych. Zwrot miał nastąpić nie później niż trzy miesiące później, niestety tak się nie stało. Sprawa została zgłoszona na policję, a R. powiedziała, że pieniądze zwróciła, a "jeśli będzie potrzeba, to odda drugi raz".

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.

Mama Anny Przybylskiej pożyczyła pieniądze oszustce

To nie pierwsza taka sprawa Magdaleny R., kobieta jest doskonale znana prokuraturze. Jako oskarżona występuje już w kilku sprawach karnych. Za oszustwa została też skazana nieprawomocnym wyrokiem na 2 lata pozbawienia wolności. Postępowanie w sprawie, która dotyczy Krystyny Przybylskiej toczy się od maja 2023 roku w Prokuraturze Rejonowej w Gdyni.

- Postępowanie pozostaje w toku. Prowadzone jest o czyn z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., to jest doprowadzenia pokrzywdzonej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 890 tysięcy złotych poprzez wprowadzenie w błąd co do okoliczności zawarcia umów pożyczki oraz możliwości i zamiaru ich spłaty. Na obecnym etapie śledztwo prowadzone jest w sprawie - wyjaśniła prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości