Anna Mucha o wyjątkowym programie "Czas na Show. Drag Me Out"
Produkcja "Czas na Show. Drag Me Out" to program jedyny w swoim rodzaju. Przez sześć tygodni możemy towarzyszyć szóstce rozpoznawalnych mężczyzn w przygodzie ich życia. Oprócz występów, które oceniane są przez jury, pojawiają się także ciekawe stylizacje.
- Kolory, barwy, cekiny, pióra, tafta. Słuchajcie, to jest po prostu absolutne, cudowne, wyniesione do rangi sztuki krawiectwo. Taka, powiedziałabym, moda wyjątkowa. Dla mnie to też jest wyjątkowa przygoda, jeżeli chodzi o to, jak wyglądam. To wszystko jest bardzo starannie przepracowane i bardzo starannie przemyślane – powiedziała Anna Mucha.
Aktorka z ekscytacją podkreśliła także fakt, że nigdy nie wyglądała w telewizji tak dobrze, jak obecnie. Ale nie o wygląd chodzi w tym show. "Czas na Show. Drag Me Out" to kolejny format wpisujący się w wartości TVN Warner Bros. Discovery, promujący różnorodność i inkluzywność. Firma od lat uwrażliwia widzów na poszanowanie potrzeb każdego człowieka, tolerancję, uważność i edukację.
- Drag nie jest tylko o tym, jak się wygląda i o tym, jak można się wystylizować, ale przede wszystkim jest historia tych ludzi, którzy kryją się właśnie pod tymi wszystkimi kreacjami. Uważam, że tak naprawdę pomimo tego, że mamy tutaj i bogactwo osobowości, i bogactwo w jury, to tak naprawdę tymi właściwymi gospodarzami tego programu są drag queenki, które nas wpuszczają do swojego świata, które nam udzielają tej gościny i opowiadają nam o tym, co się stało, jaką drogę musiały przejść, żeby dzisiaj być dla kogoś mentorką - powiedziała Anna Mucha.
Jurorka podkreśliła, że w programie nie brakuje także emocjonalnych momentów, które wzruszają zarówno widzów, jak i ekipę produkcji.
- Ja chylę czoła i uważam, że to jest coś pięknego, bo wiem jaki wysiłek, jakie wyrzeczenia, jakie czasami walki musieli stoczyć sami ze sobą albo ze swoimi najbliższymi, ale z drugiej strony dla mnie ten program też jest o miłości po prostu. Widzę ludzi, którzy wzajemnie się wspierają, przychodzą na przykład, żeby obejrzeć nasz program w ramach uczestniczenia wśród publiczności i rzeczywiście po prostu padają słowa: "tato jestem z ciebie dumny" na przykład i to jest coś pięknego, także są emocje - wyjaśniła.
Anna Mucha – jak odnalazła się w świecie drag queen?
Anna Mucha nie ukrywa, że światem drag queen interesuje się już od kilku lat. Gdy więc otrzymała propozycję wzięcia udziału w programie, nie miała wątpliwości, jaką decyzję podejmie.
- Kochani, bierzemy udział w czymś, co jest wyjątkowe, rewolucyjne, historyczne. To jest najbardziej zmysłowe, seksowne i piękne show tej ramówki. (…) Jestem zakochana w drag queen'kach już od kilku lat i naprawdę po prostu za każdym razem jak tylko miałam okazję, to przemycałam jakieś takie drobne elementy, nie zawsze mogłam, ale to za każdym razem był jakiś ukłon w stronę pewnego rodzaju sztuki, ale też charakteru i osobowości – powiedziała Anna.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zuza Jabłońska w bajkowym świecie. "Mogę być muzyczną częścią tej przepięknej historii"
- Jula powraca z nowym hitem. "Dokonałam świadomego wyboru"
- Zespół Holly Blue w utworze "Rydwany w ogniu"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA