Agresywny pacjent zaatakował personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Legnicy (Dolnośląskie). W ataku ucierpiało aż dziewięć osób. Po napaści na swoich pracowników placówka wydała oświadczenie.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Pacjent zaatakował pracowników SOR-u
Około godziny 9.00 w piątek, 28 lutego, policjanci z Legnicy otrzymali zgłoszenie ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Jeden z pacjentów - podczas próby wykonania badania - zaatakował pracowników placówki. Zniszczył też część sprzętu medycznego. Jak tłumaczy policja, był to finał serii niebezpiecznych zdarzeń z jego udziałem.
W sprawie mężczyzny policjanci pierwszy raz interweniowali w piątek (28 lutego) o 3:30 w nocy. Funkcjonariusze zostali wezwani do mężczyzny "znajdującego się na drodze". - Prosił on o pomoc, był skrajnie pobudzony i zdezorientowany – nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania, nie wiedział, gdzie się znajduje ani jak tam trafił - podała KMP w Legnicy.
- Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, jednak w momencie jej przyjazdu mężczyzna stał się agresywny. Kopał radiowóz, ignorował polecenia policjantów i odmówił przyjęcia pomocy medycznej. Ze względu na jego nieprzewidywalne i niebezpieczne zachowanie, policjanci byli zmuszeni użyć chwytów obezwładniających, a ratownicy przypięli go pasami w karetce pogotowia. Mimo wyraźnych oznak pobudzenia, mężczyzna odmówił poddania się testowi na obecność środków odurzających, dlatego pobrano mu krew do analizy - przekazała legnicka policja.
Gdy mężczyznę udało się przewieźć do szpitala, został on unieruchomiony pasami. Po kilku godzinach, zdecydowano o ich odpięciu i wykonaniu badań. Niestety pacjent ponownie stał się agresywny. - Zaatakował ratowników oraz lekarzy, powodując obrażenia u kilku osób i niszcząc część sprzętu medycznego. Do jego obezwładnienia konieczna była interwencja kilkunastu osób w tym ratowników, lekarzy, pielęgniarek i pracowników ochrony. Ostatecznie udało się go ponownie zabezpieczyć - przekazały służby.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Pacjent został w asyście policji przetransportowany do szpitala psychiatrycznego w Złotoryi.
Atak na prawników SOR-u. Szpital wydał oświadczenie
Po tym zdarzeniu władze Szpitala w Legnicy wydały oświadczenie. - Z najwyższym oburzeniem informujemy o skandalicznym i bulwersującym incydencie, do którego doszło w piątek po godzinie 9:00 w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym naszego szpitala. Agresywny pacjent w brutalny sposób zaatakował personel medyczny, w wyniku czego rannych zostało aż dziewięciu pracowników! Natychmiast po zdarzeniu personel powiadomił legnicką policję - czytamy w komunikacie.
We wpisie zamieszczonym na Facebooku podkreślono, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy wszystkim poszkodowanym pracownikom zapewnia pełną opiekę medyczną, psychologiczną oraz prawną. - Bezpieczeństwo i zdrowie naszych pracowników są dla nas priorytetem. Dyrektor szpitala, Maciej Leszkowicz, niezwłocznie podjął działania w tej sprawie, spotykając się z zastępcą Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu oraz Komendantem Miejskim Policji w Legnicy. Otrzymaliśmy zapewnienie, że nasza placówka, a przede wszystkim SOR, zostanie objęta szczególnymi działaniami policji, które uniemożliwią podobne sytuacje w przyszłości - dodano.
KOMUNIKAT WOJEWÓDZKIEGO SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO W LEGNICY ZWIĄZKU Z BRUTALNYM ATAKIEM NA PRACOWNIKÓW SOR❗️❗️❗️ ➡️ Z...
Posted by Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy on Friday, February 28, 2025
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Ściany pękły, stropy się ugięły. W jednej chwili stracili mieszkania. "Proszę zrobić wyjazd z domu"
- Dziewczynki przeżyły koszmar w rodzinie zastępczej? "Mnie ta sytuacja po prostu załamała"
- 14-latek planował atak terrorystyczny na dworcu. Zdaniem służb chciał zbudować bombę
Autor: pk/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Daniel Grizelj/Getty Images