Zmarł Jean-Marc Vallée. Wyreżyserował "Wielkie kłamstewka" i "Witaj w klubie"

RIP
RIP
Źródło: nevarpp/Getty Images
Nie żyje Jean-Marc Vallee. Kanadyjski reżyser i producent filmowy zmarł w wieku 58 lat. Zasłynął reżyserią serialu "Wielkie kłamstewka" i dramatu "Witaj w klubie" z 2013 roku nominowanego w sześciu kategoriach do Oscara.

Jean-Marc Vallee nie żyje

O śmierci Jean-Marca Vallee poinformowała jego przedstawicielka Bumble Ward. Reżyser i producent filmowy zmarł nagle w weekend w swoim domku w okolicach miasta Quebec w Kanadzie w wieku 58 lat. Przykrą informację potwierdził także jego długoletni współpracownik, producent Nathan Ross. 

- Jean-Marc wspierał kreatywność, autentyczność i próby robienia rzeczy po swojemu. Był prawdziwym artystą i hojnym, kochającym facetem. Każdy, kto z nim pracował, dostrzegał jego talent i fakt, że miał wizję. Był dla mnie przyjacielem, partnerem kreatywnym i starszym bratem - napisał Ross w oświadczeniu, cytowanym m.in. przez "The Hollywood Reporter".

Na tę chwilę nie podano przyczyny śmierci reżysera. Jean-Marc Vallee miał dwoje dzieci i trójkę rodzeństwa.

David Fajgenbaum o życiu na krawędzi śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kim był Jean-Marc Vallee?

Jean-Marc Vallee urodził się w Montrealu i studiował film na Université du Québec. Po kręceniu teledysków i filmów krótkometrażowych zrealizował swój pierwszy film fabularny "Czarna lista". Najbardziej znany był jednak za sprawą nagrodzonego trzema Oscarami filmu "Witaj w klubie" i serialu "Wielkie kłamstewka" dla HBO, za którego reżyserię zdobył nagrodę Emmy. Zasłynął także produkcjami takimi jak "Dzika droga" z Reese Witherspoon czy serialem "Ostre przedmioty", którego gwiazdą była Amy Adams. 

Po nakręceniu w 2005 roku uznanego filmu "C.R.A.Z.Y.", opartego na życiu bliskiego przyjaciela, wyreżyserował "Młodą Wiktorię", która zdobyła trzy nominacje do Oscara. Inne jego filmy to: "Cafe de Flore", "Los Locos", western z udziałem Mario Van Peeblesa, "Loser Love" i "Demolition" z Jake'em Gyllenhaalem.

Jego dramat z 2013 roku "Witaj w klubie", w którym zagrali Matthew McConaughey i Jared Leto, zdobył sześć nominacji do Oscara. Film został oparty na prawdziwej historii Rona Woodroofa, pacjenta z AIDS, który przemycał leki farmaceutyczne do Teksasu i rozprowadzał je wśród innych pacjentów z AIDS za pośrednictwem "Dallas Buyers Club".

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Źródło zdjęcia głównego: nevarpp/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana