Jean-Marc Vallee nie żyje
O śmierci Jean-Marca Vallee poinformowała jego przedstawicielka Bumble Ward. Reżyser i producent filmowy zmarł nagle w weekend w swoim domku w okolicach miasta Quebec w Kanadzie w wieku 58 lat. Przykrą informację potwierdził także jego długoletni współpracownik, producent Nathan Ross.
- Jean-Marc wspierał kreatywność, autentyczność i próby robienia rzeczy po swojemu. Był prawdziwym artystą i hojnym, kochającym facetem. Każdy, kto z nim pracował, dostrzegał jego talent i fakt, że miał wizję. Był dla mnie przyjacielem, partnerem kreatywnym i starszym bratem - napisał Ross w oświadczeniu, cytowanym m.in. przez "The Hollywood Reporter".
Na tę chwilę nie podano przyczyny śmierci reżysera. Jean-Marc Vallee miał dwoje dzieci i trójkę rodzeństwa.
Kim był Jean-Marc Vallee?
Jean-Marc Vallee urodził się w Montrealu i studiował film na Université du Québec. Po kręceniu teledysków i filmów krótkometrażowych zrealizował swój pierwszy film fabularny "Czarna lista". Najbardziej znany był jednak za sprawą nagrodzonego trzema Oscarami filmu "Witaj w klubie" i serialu "Wielkie kłamstewka" dla HBO, za którego reżyserię zdobył nagrodę Emmy. Zasłynął także produkcjami takimi jak "Dzika droga" z Reese Witherspoon czy serialem "Ostre przedmioty", którego gwiazdą była Amy Adams.
Po nakręceniu w 2005 roku uznanego filmu "C.R.A.Z.Y.", opartego na życiu bliskiego przyjaciela, wyreżyserował "Młodą Wiktorię", która zdobyła trzy nominacje do Oscara. Inne jego filmy to: "Cafe de Flore", "Los Locos", western z udziałem Mario Van Peeblesa, "Loser Love" i "Demolition" z Jake'em Gyllenhaalem.
Jego dramat z 2013 roku "Witaj w klubie", w którym zagrali Matthew McConaughey i Jared Leto, zdobył sześć nominacji do Oscara. Film został oparty na prawdziwej historii Rona Woodroofa, pacjenta z AIDS, który przemycał leki farmaceutyczne do Teksasu i rozprowadzał je wśród innych pacjentów z AIDS za pośrednictwem "Dallas Buyers Club".
Zobacz także:
- Sylwia Peretti oprowadza nas po swojej luksusowej willi. 700 m² i auto warte fortunę
- Jacek Jelonek i jego partner planują mieć dziecko? "Nie wiem, czy to ten etap"
- Śmierć na COVID-19 bez pożegnania. „Rzeczy mamy wyniesiono na chodnik w worku na śmieci”
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: nevarpp/Getty Images