Jak randkować, by nie marnować czasu i odnaleźć prawdziwą miłość? "Pozwólmy, by ludzie nas zaskakiwali"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Świadome randkowanie
Świadome randkowanie
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Kiedy kochamy zbyt mocno
Kiedy kochamy zbyt mocno
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość rośnie wokół nas
Miłość rośnie wokół nas
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Miłość, która nie zna granic
Miłość, która nie zna granic
Miłość do siebie i muzyki
Miłość do siebie i muzyki
Dom pełen miłości
Dom pełen miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Miłość z „Hotelu Paradise”
Miłość z „Hotelu Paradise”
 Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Lato to czas randek, spontaniczności i romantycznych wieczorów. Podczas gdy jedni szukają tylko przelotnego romansu i dobrej zabawy, inni z nadzieją oczekują osoby, która zostanie z nimi na dłużej. Jak więc randkować, by trafiać na odpowiednie osoby i nie marnować przy tym cennego czasu oraz wiary w miłość? O tym opowiedziała nam Perri Schneider, amerykańska dating coach.

Wakacyjna nadzieja na miłość

Miłość krąży wokół nas przez 365 dni w roku, jednak znalezienie drugiej połówki, z którą stworzymy udany związek, wbrew pozorom wcale nie jest takie proste. Dopasowanie charakterów, oczekiwań, wymagań, wszystko wymaga rozmów, kompromisów i odrobiny szczęścia. Zacząć należy jednak od początku – randki.

W dzisiejszych czasach najłatwiejszym i najszybszym sposobem na poznawanie nowych osób są aplikacje randkowe. Niestety ilu użytkowników, tyle historii. W sieci każdy może być kim chce, zatem nigdy nie mamy pewności, kogo spotkamy na żywo. Choć obecnie pogoda zachęca do wyjścia z domu i spacerów na świeżym powietrzu, druga, trzecia bądź piąta nieudana randka może nas skutecznie zniechęcić do dalszego poszukiwania. Jak zatem weryfikować przyszłych partnerów i partnerki przed pierwszym spotkaniem? Z kim warto się umawiać, a w jakich sytuacjach odpuszczać? O tym opowiedziała nam Perri Schneider - amerykańska dating coach, która w swojej pracy koncentruje się wyłącznie na aplikacjach randkowych. Pracuje z klientami w każdym wieku, każdej płci i orientacji seksualnej, aby skutecznie doradzać singlom, pomagać im przełamać obawy i wyzwania związane z randkami online. Zatem kiedy na randkę iść, a kiedy lepiej sobie odpuścić?

Musimy pamiętać o wszystkich narzędziach, które mamy do dyspozycji przed spotkaniem z kimś osobiście. Zdecydowanie zalecam przeprowadzenie rozmowy telefonicznej, a jeszcze lepiej - randki wideo, zanim zgodzimy się na spotkanie z kimś w realu. W ten sposób można się naprawdę przekonać, czy czuje się chemię z daną osobą i czy rzeczywiście chce się z nią pójść na prawdziwą randkę. Ponadto musimy pamiętać, że randki wymagają czasu i energii. Choć może nam się wydawać, że nie są tego warte albo że sukces powinien przyjść znacznie szybciej, ja uważam inaczej. Zachęcam moich klientów, by zdali sobie sprawę, że im więcej energii i uwagi poświęcą randkowaniu, tym lepsze będą mieli efekty
- powiedziała.

Głównym problemem wielu randek jest niedopasowanie. My szukamy kogoś z myślą o przyszłości, druga strona chce tylko zabawy lub odwrotnie. Nagle okazuje się, że miesiące pisania do siebie, kilka wizyt w kinie i randka w restauracji były tylko stratą czasu, gdyż każdemu z was zależy na czyś innym. Może przed pierwszym spotkaniem warto bezpośrednio oznajmić, czego oczekujemy i kogo szukamy? Tylko czy zdanie "szukam męża/szukam żony" nie jest zbyt ryzykowne?

- Zdanie "szukam męża" faktycznie może kogoś wystraszyć, dlatego warto wpierw zastanowić się, jaki jest nasz cel przed znalezieniem takiej osoby. Postarajmy się wybrać sformułowanie, które określa rodzaj osoby, którą pragniemy przyciągnąć – niech to będzie jak najbardziej naturalne! Na przykład: "Szukam kogoś, kto jest zainteresowany zaangażowanym związkiem" - to powinno wydać się mniej sztywne i sprawić, że staniemy się bardziej przystępni, a jednocześnie nadal będziemy dążyć do osiągnięcia naszego celu. Aplikacja randkowa Badoo oferuje specjalną funkcję Intencje, którą każdy użytkownik musi wypełnić, aby określić, czego szuka, dzięki czemu randkowicze nawiązują kontakt z osobami, które pragną tego samego - zwykłego czatu, czy na przykład czegoś bardziej długoterminowego- powiedziała ekspertka.

Pierwsza randka za nami, mimo dobrego dopasowania, coś poszło nie tak. Nie czujemy motylków w brzuchu, nie robi nam się gorąco i nie mamy wrażenia, że ta osoba to nasze przeznaczenie. Czy w takim przypadku dawać jeszcze drugą szansę, umawiać się na kolejne spotkanie? Kwestia ta często jest sporna, gdyż ludzie dzielą się na dwie grupy. Część wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia, inni zaś są zdania, że miłość przychodzi z czasem. Kogo słuchać?

- Chemii do kogoś nie da się wymusić, ale wzajemne przyciąganie dwóch osób może się rozwijać. Zachęcałabym do pójścia na drugą randkę tylko z osobą, z którą czujemy pewną więź. Warto pamiętać, że pierwsze randki mogą być nerwowe dla obu stron. Trema jest jak najbardziej prawdziwa! Jeśli dobrze się bawiliśmy, mieliśmy wiele wspólnych tematów, ale czuliśmy też, że być może nie było tak swobodnie, spróbujmy jeszcze raz! Zobaczmy, co wyniknie z ponownego spotkania i lepszego poznania się. Natomiast jeśli na drugiej randce wzajemne przyciąganie nie wzmocniło się, to powiedziałabym, że lepiej sobie odpuścić – dodała.

Wypalenie randkowe – jak temu zapobiegać?

Randkowicze dzielą się na dwie grupy. Jedni z nich są zachwyceni nowymi spotkaniami, inni wręcz przeciwnie, mają już dość i tracą nadzieję na odnalezienie miłości – jak więc randkować, by nie wypalić się, zanim odnajdziemy idealną osobę?

- Zawsze zachęcam moich klientów, by umawiali się na randki tylko wtedy, gdy mają dobry nastrój i są podekscytowani możliwością poznania nowych ludzi. Randki to doświadczenie, na którego wynik nie mamy wpływu, a seria zdarzeń, które nie potoczyły się tak, jak byśmy sobie tego życzyli, może doprowadzić do zmęczenia. Kiedy tak jest, najlepiej dać sobie spokój! Kilka dni, a nawet tydzień lub dwa, bez aktywnego umawiania się na randki, pomoże odzyskać energię i ułatwi spojrzenie na to, czego szukamy - wyjaśniła.

Latem tej energii z pewnością nam nie brakuje. Lubimy wychodzić z domu, poznawać nowe osoby i korzystać z pogody. Jednak pewne mankamenty mogą skutecznie zniechęcić nas do randkowania z obcymi. Niedopasowanie charakterów, inny wygląd niż na zdjęciu, brak wspólnych tematów do rozmów, ghosting, a może właśnie inne oczekiwania? Na co najczęściej skarżą się single i singielki? - Najczęstszą przyczyną wypalenia jest brak pozytywnych rezultatów w doświadczeniach randkowych. Wysyłanie wiadomości, które się gdzieś rozmywają, albo, co gorsza, na które nie otrzymujemy żadnej odpowiedzi, to fatalne uczucie. Frustracja bierze się z poczucia zmarnowanej energii - nie widzimy rezultatów swojego wysiłku, więc czujemy się pokonani. Ludzie mówią też, że na aplikacjach randkowych nie ma nikogo interesującego, co ja odbieram jako "nie ma nikogo, kto pasowałby do mojego wyobrażenia o osobie, z którą chcę się umówić". Jeśli chodzi o randki, bardzo ważne jest, by mieć otwartą postawę. Poznajmy typ osoby, którą chcemy przyciągnąć, ale bądźmy elastyczni i przyjmijmy do wiadomości, że w rezultacie może być ona nieco inna, niż to sobie wyobrażaliśmy. Pozwólmy, by ludzie nas zaskakiwali, a randki będą o wiele przyjemniejsze - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: ZoneCreative/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana