Jak powstają memy?
Joanna Widzisz jest fotografką. Kobieta uwiecznia na fotografiach przede wszystkim swojego psa - buldoga francuskiego. Kiedy Joanna zapisała się na internetowy kurs fotografii okazało się, że jej prace bardzo wyróżniają się na tle innych.
- Uznałem, że gdyby dołożyć do tego podpis mogłaby powstać zabawna grafika, którą można by było dalej udostępniać w internecie, jak mema - mówił Szymon Zduńczyk, fotograf, promotor Joanny.
Jak powstają memy pani Joanny?
- Jak już pojawi się pomysł, to szukam rekwizytów. Kończy się to tak, że na głowie Rufusi pojawia się durszlak z makronem. Na szczęście ona ma przy tym świetną zabawę - mówiła ze śmiechem w rozmowie z naszymi reporterami pani Joanna.
Czasem buldożka ma zakładane buciki czy rajtuzy. Po skończonej sesji na suczkę czeka nagroda, np. w postaci zabawy.
Dyplom z memów
Memy Joanny okazały się na tyle dobre i ciekawe, że za namową promotora, zdecydowała, że to właśnie im poświęci swoją pracę dyplomową.
- Dla mnie to była zupełna nowość. Innowacja polegała na tym, że to nie prowadzący decydował o wyglądzie pracy, tylko lwią część oddaliśmy internautom - mówił Szymon Zduńczyk.
Pani Joanna wrzucała swoje prace na portale społecznościowe w formie ankiety, aby użytkownicy mogli je oceniać. Dzięki głosowaniu internautów udało się wybrać najlepsze grafiki.
- Reakcja ludzi na te memy była bardzo dobra. Pojawiały się przede wszystkim lajki, serduszka - mówiła fotografka.
- Cykl zdjęć i dyplom Joasi pokazały, że fotografia to nie tylko wystawy, albumy i cała bohema artystyczna. Możemy sięgnąć po banalne tematy i jeśli zostaną zrobione dobrze, można odnieść sukces - dodał promotor fotografki.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Qczaj po raz pierwszy zabrał do studia Grażynę. Kim jest ta kocica?
Psi język - jak go zrozumieć? Dzięki tym trikom dogadasz się ze swoim pupilem
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: I. Kaczyńska, Ł. Zagórski